Gdynia
Miejskie pomniki przyrody ożywionej
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Gdynia, 250-tysięczne miasto, w obrębie którego znajdują się trzy parki krajobrazowe i znaczna liczba pomników przyrody. Spośród 64 tego typu obiektów – 53 stanowią pomniki przyrody ożywionej.
Są to drzewa lub skupiska drzew, a także krzewy i pnącza, o szczególnych walorach przyrodniczych. Drzewa należą głównie do gatunków rodzimych, jednak są również gatunki, które nie występują na tym obszarze w sposób naturalny, a mimo to zaaklimatyzowały się i osiągnęły imponujące rozmiary. Gatunki rodzime, to przedstawiciele drzew iglastych: sosna pospolita, świerk pospolity, modrzew europejski a także drzew liściastych, jak dąb szypułkowy, dąb bezszypułkowy, buk pospolity, lipa drobnolistna, brzoza brodawkowata, klon pospolity, jesion wyniosły czy grab pospolity. Gatunki introdukowane, to między innymi tulipanowiec amerykański, sosna czarna, żywotnik olbrzymi.
Buki z Witomina
Najbardziej znanymi gdyńskimi drzewami okresu międzywojennego są dwa buki, rosnące na Witominie. Ich piękno i majestat opisał Stefan Żeromski w opowiadaniu ?Sambor i Mestwin?. Już w latach dwudziestych XXw pojawiły się plany objęcia ich ochroną, jednak drzewa przetrwały tylko w literaturze i nigdy nie zostały ustanowione pomnikami przyrody. Sambor i Mestwin zostały zniszczone w trakcie działań wojennych, najprawdopodobniej w 1939 r.
Stare dęby
Wśród drzew obecnie objętych ochroną pomnikową najdłużej, bo od 1966 r. są dęby szypułkowe: ?Dewajtis? oraz ?Dąb Marysieńki?. Dewajtis, ok. 250 letnie drzewo ma 30 m wysokości i 382 cm w obwodzie. Ten okazały i potężny dąb w pełni zasługuje na literacką nazwę jaką mu nadano, jest on symbolem wiecznego trwania, siły i niezłomności. Miłośnicy prozy Rodziewiczówny zapewne pamiętają tytułowy dąb Dewajtis rosnący na Żmudzi, w kraju ? cytując za autorką ? świętych dębów, węży i bursztynu. Znacznie starszy od niego 400-letni Dąb Marysieńki rośnie na terenie zespołu pałacowo-dworskiego Kolibki. W 1988r. dąb stracił nieco na swojej okazałości kiedy to jego zrośnięte dwa pnie uległy rozłamaniu. Odłamana część drzewa została pozostawiana i spoczywa obok swojego ?brata bliźniaka?. Pozostały pień został podparty, co wzmocniło jego statykę i pozwoliło przetrwać kolejne lata.
Jesiony w dworskich parkach
Zabytkowy park dworski obfituje w liczne wiekowe i okazałe drzewa, z których kilka jest wpisanych do rejestru pomników przyrody. Przed samym dworem rośnie dorodny 16-to metrowy kasztanowiec a nieco w głębi parku 320-letni jesion wyniosły, zwany Jesionem Króla Jana. Pozostałością po innym majątku ziemskim są grupowe pomniki przyrody, znajdujące się wzdłuż ul. Miodowej i ul. Kasztanowej w Orłowie. Drzewa stanowią fragment reprezentacyjnej niegdyś alei dojazdowej do pałacu w Małym Kacku. Większość obecnego drzewostanu została posadzona pod koniec XIXw. Podziwiać można imponujące lipy, klony i kasztanowce, które współcześnie, mimo znacznej urbanizacji terenu, pięknie komponują się z otoczeniem. Dużą ciekawostką przyrodniczą są zrośnięte ze sobą drzewa, przykład taki stanowią stuletnie 2 buki rosnące w pobliżu wiaduktu drogowego nad torami linii kolejowej Gdynia ?Kościerzyna.
Stuletni bluszcz
Atrakcją jednego z rezerwatów przyrody ? ?Łęg nad Swelinią? jest okazały i również ponad stuletni bluszcz pospolity. Wspina się po dębie szypułkowym, a jego pnącza mają ponad 45 cm w obwodzie. Drzewa od wieków fascynowały człowieka swoimi rozmiarami i długowiecznością, są obecne w mitologii, religii, baśniach i podaniach ludowych. Biblijna rajska jabłoń, germański jesion Odyna, grecki dąb Zeusa, perski cyprys czy hinduski figowiec pod którym medytował Budda, każda kultura ma swoje święte drzewo symbolizujące narodowe wierzenia. Drzewa stanowią niezwykły skarb naszego dziedzictwa kulturowego, inspirują nie tylko artystów: pisarzy, malarzy i muzyków ale w każdym z nas są w stanie wzbudzić pozytywne emocje i wrażenia estetyczne. Jakże cudownie można odpocząć w cieniu rozłożystej lipy w upalny dzień, warto wówczas również pomyśleć o wydarzeniach, jakich była ona świadkiem w swoim długim żywocie.
Dodaj komentarz