Warszawa
Kopa Cwila: najwyższy szczyt Ursynowa

Kopa Cwila jest też najstarszą z ursynowskich gór, powstała w latach siedemdziesiatych, podczas budowy pierwszego osiedla tej ogromnej dzielnicy o nazwie Koński Jar.
fot: Małgorzata Raczkowska
Warszawa. Kopa Cwila: najwyższy szczyt Ursynowa
Drzew niewiele, raczej pustawo, trawa wykoszona, ale dzięki temu ze szczytu roztacza się panorama Starego Ursynowa
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Z trzech wielkich gór na Ursynowie największą jest Kopa Cwila. Tak jak dwie pozostałe została usypana z ziemi  pochodzącej z wykopów pod budowę okolicznych bloków, przemieszanej z odłamkami wielkiej płyty i ze wszystkim co było na budowie już niepotrzebne.

Kopa Cwila jest też najstarszą z ursynowskich gór, powstała w latach siedemdziesiątych, podczas budowy pierwszego osiedla o nazwie Koński Jar. Ursynowska legenda mówi, że początkowo miano wywozić  ziemię aż na wysypisko na Radiowie. To ponad 20 kilometrów stąd, teraz jest tam kolejna z warszawskich gór – Góra Śmieciowa. Jednak pracujący na budowie Ursynowa inżynier Henryk Cwil, wpadł na racjonalizatorski pomysł, by nie wozić ziemi tak daleko, tylko zwalić ją wprost, na miejscu. Kim był racjonalizator? Może inspektorem w Stołecznej Dyrekcji Inwestycji Spółdzielczych, a może inżynierem nadzorującym wyładunek ziemi… a może jedno drugiego nie wyklucza? Ponoć kierowcy ciężarówek wożących ziemię zwykli mawiać: jadę do Cwila. I tak już zostało.

Narciarski epizod

Na początku lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku górę postanowiono ucywilizować i oddać mieszkańcom. Poprowadzono chodnik na szczyt i zbudowano prosty wyciąg narciarski. Pracował ponoć tylko przez jeden sezon, potem został zdewastowany, wreszcie rozkradziony. Przez lata stała jeszcze budka na szczycie, ale i ją rozebrano. Budkę pamiętam, wyciągu – nie. Wspomnieniem po nim jest tylko betonowy fundament na wierzchołku.

Dziś jest zielono

Teraz Kopa Cwila jest centralnym punktem Parku im. Romana Kozłowskiego (geologa i paleontologa). I ona, i otaczający teren jest zadbany i uporządkowany. Na szczyt serpentynami prowadzą alejki, wokół ścieżki rowerowe, plac zabaw dla dzieci. Drzew niewiele, raczej pustawo, trawa wykoszona, ale dzięki temu ze szczytu roztacza się panorama Starego Ursynowa, widać sąsiedni Służew nad Dolinką, kawałek Służewca i lądujące na Okęciu samoloty. Z początkiem lata w parku u stóp Kopy odbywa się największa impreza w dzielnicy – Dni Ursynowa. Tylko pomysł budowy na terenie parku kolejnego kościoła budził niedawno kontrowersje. Mam nadzieję, że odłożono go już do lamusa.

Poczytaj więcej o okolicy:

 

Komentarze: 5

    mara, 8 marca 2013 @ 08:39

    W pobliżu Kopy Cwila jest plac zabaw dla dzieci. A tuz obok – plac zabaw dla dorosłych. To stosunkowo nowa inwestycja tutejszej gminy. Taka siłownia na wolnym powietrzu. Fantastyczny pomysł. Zupełnie tylko nie rozumiem, dlaczego p piaskownica w niedawne ciepłe dni była dość oblężona, plac zabaw dla dorosłych – nie :)

    Elll, 5 marca 2017 @ 22:00

    Szukam wiecej informacji o Henryku Cwil, ktory byl jedynym bratem niezyjacej juz babci… Prosze o pomoc osob, ktore wiedza cos wiecej na jego temat.

    Marcin, 27 marca 2017 @ 10:32

    Jakie są pozostałe dwie wielkie góry Ursynowa? Jedna z nich to Kazurka a druga?

    mara, 27 marca 2017 @ 13:16

    Trzecią górą jest kopa na rogu ulic Rosoła i Gandhi, w miejscu, gdzie kiedyś planowano budowę szpitala Ursynowskiego. Roboczo nazywam ją górką szpitalną. Wzgórze nie jest tak wydatne jak pozostałe dwa, ale ma taką samą genezę. Teren traktowany jest niemal jak park (zimą sanki!), ale tak naprawdę jest niezagospodarowanym ugorem. Nie wiem, jakie są plany wobec tego terenu, bo szpital ma się budować całkiem gdzie indziej.

     

    Jajanusz, 16 czerwca 2017 @ 15:03

    Podobno był projekt by na kopie Cwila stanął pomnik patrona Ursynowa, Stanisława Anioła. Wie ktoś coś? Byłoby śmiesznie i sympatycznie :-)

    anan, 14 maja 2019 @ 01:01

    Stanisława Anioła upamiętnia mural przy Alternatywy 4.

    mieszkaniec, 23 maja 2019 @ 09:17

    Ten mural jest przy ulicy Kazury, nr 10. Alternatywy jest niedaleko, ale to nie ten adres.

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij