Kijów
Na Padole Włodzimierz ochrzcił Ruś

A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Współczesność w starych zabytkach
Przy tym samym placu jest były monastyr św. Elżbiety z XVIII w. przebudowany w latach 90-tych na jedną z placówek Narodowego Banku Ukrainy. Stoją na nim oraz zajmujących część placu skwerach trzy pomniki, m.in. hetmana Piotra Konaszewicza-Sahajdacznego, „zawsze wiernego Królowi i Rzeczypospolitej”, jak napisał o nim w 1646 r. Jakub Sobieski oraz poety, pedagoga i filozofa Hryhoryja Skoworody. Przy pobliskich ulicach znajdują się m.in. Monastyr Fłoriwśkyj z metryką od XV wieku, ale zachowanymi obiektami z XVIII-XIX, cerkiew Pokrowska oraz dzwonnica wysadzonej przez komunistów cerkwi św. Mykoły Dobrego.
Niezwykłą budowlą jest cerkiew p.w. Bogurodzicy Pyrohoszczej. O wezwaniu nadal niezrozumiałym, prawdopodobnie pochodzenia bizantyjskiego i związanym, jak się sądzi, z jedną z tamtejszych ikon. Jest to replika z 1998 r. kamiennej świątyni w przepięknym stylu staroruskim, zbudowanej w 1135 roku i wysadzonej przez komunistów równo w 800 lat później podczas stalinowskich czystek religijnych. Oczywiście, jak większość odbudowanych lub przywróconych prawosławiu, czynna. Zaś u wylotu z placu Kontraktowego ul. Sahajdacznego uwagę zwraca dawny Podolskij Uniwermag, czyli sowiecki dom towarowy, przekształcony w nowoczesną restaurację, na parterze zaś delikatesy z ukraińskimi specjałami, „Puzata Chata”.
Na podolskim Chreszczatyku
Ulica Sahajdacznego nazywana jest podolskim Chreszczatykiem. Większość zabytkowych domów z XVIII-XIX w. odrestaurowano lub wymieniono na nowe, ale ładnie wpisane w całość. Są tu luksusowe restauracje, kawiarnie, sklepy, banki. Ogromne przeobrażenia zaszły na placu Pocztowym, ale na jego środku nadal stoi zabytkowy, parterowy budynek dawnej poczty z połowy XIX w. Obok niego odbudowana od podstaw na początku XXI w, wysadzona w 1935 r. cerkiewka Rizdwa Christowa, czyli Narodzenia Pańskiego w stylu empire. Szczególnie ważna dla Ukraińców, gdyż to w niej – o czym przypomina metalowa tablica i popiersiem poety – odbyło się 18 i 19 kwietnia 1861 pożegnanie trumny Tarasa Szewczenki przed jej przewiezieniem, z pobliskiej przystani na Dnieprze, na miejsce wiecznego spoczynku na wysokim naddnieprzańskim kurhanie w Kaniowie.
Bardzo ciekawy artykuł, a Padol rzeczywiście nie jest znana mniej zaawansowanym turystom zawierzającym trasę nie zawsze kompetentnym przewodnikom. Dziękuję. Teresa