Tonga
Nasz dzień zaczyna się w kraju fartuszków

A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Królestwo Tonga to jedyna na Oceanii niepodległa monarchia. Kraj fartuszków z pandanu, kraj, w którym rządzi król Tupou VI.
Wiele z wysp Tonga jest niezamieszkałych, ale budzą duże zainteresowanie państw, osób prywatnych i instytucji, które są gotowe do ich kupowania. Po skandalu, jaki wywołał w latach 80. ubiegłego wieku ojciec panującego sprzedając paszporty królestwa, dzisiaj Tonga udostępnia jedynie swoją domenę: to. Aczkolwiek bez pomocy sporej diaspory Tongijczyków i państw wspierających od Japonii po Nową Zelandię, trudno by było utrzymać się z produkcji palmy kokosowej, batatów oraz z turystyki.
Monarchia parlamentarna
Tonga należy do najwcześniej, bo w IX w. p.n.e. zasiedlonych wysp na Polinezji. Ma także najciekawiej prezentujące się na Oceanii pozostałości konstrukcji ceremonialnych – Haʻamongaʻa Maui. Pochodzą one z XIII w. n.e. i przypominają wielkie kamienne konstrukcje Stonehenge. Królestwo uzyskało niepodległość od Korony Brytyjskiej w 1970 roku, ale dopiero w 2010 r. król powołał parlament. Sto tysięcy mieszkańców na 171 wyspach wybiera 26 posłów (17 bezpośrednio, reszta pochodzi spośród arystokracji).
Fartuszki z pandanu
Dla turysty niewątpliwie Tonga będzie kojarzyło się z fartuszkami. Wszyscy poddani noszą do tradycyjnych spódnic – sarongów – fartuszki plecione z pandanu. Od urzędników parlamentarnych przez uczniów po gospodynie domowe, wszyscy chadzają codziennie w owiniętych wokół pasa matach. Stosownie do okoliczności towarzyskich, ceremonialnych czy urzędowych zmieniają design tej części garderoby. Na lokalnym targu można zaopatrzyć się w fartuszek o dowolnej stylistyce właściwej dla płci, wieku i gustu. Przywiązanie do tradycji jest głęboko zakorzenione wśród Tongijczyków. Lokalne linie lotnicze latające do Australii i Nowej Zelandii pełne są rodaków spędzających każde wakacje u siebie, lub przybywających specjalnie na uroczystości rodzinne. Mimo że żyć chcą już w nowej ojczyźnie, to wolne dni spędzać pragną z rodziną na Tonga. Wszyscy już w samolocie ubierają fartuszki, by godnie przywitać się z kuzynostwem w Nukuʻalofa.
Tu startuje dzień
Niedziela dla religijnych Tongijczyków jest dniem, kiedy zamiera wszelki ruch i aktywności. Sam król udaje się na nabożeństwo do położonego 100 m od pałacu kościoła Free Wesyan Church, której jest członkiem. Tonga zasłynęło także w 2000 roku, gdy jako pierwsze państwo doświadczało nowego tysiąclecia. To tutaj miało zacząć się pandemonium cyfrowych wirusów nowego tysiąclecia. Szczęśliwie to były tylko strachy. Nasz dzień nadal za każdym razem zaczyna się na Tonga.
Dodaj komentarz