Jazd
Oaza na Jedwabnym Szlaku

Autorka: Anna Derecki
Miasto położone jest 500 km od Teheranu, samotne, pomiędzy dwiema pustyniami. Czujemy tu gorący powiew wiatru i zapach suchego piasku. Dziś ciężarówki zastąpiły karawany...
fot: Anna Derecki
Jazd. Oaza na Jedwabnym Szlaku
Domy Jazd zbudowane są z gliniano-piaskowych cegieł, nad miastem górują "łapiące wiatr" wieże, zwane badgir – przodek klimatyzacji. Łapią gorący wiatr, który przepuszczony przez zbiorniki zimnej wody zmienia się chłodne powietrze.
  • Jazd. Oaza na Jedwabnym Szlaku
  • Jazd. Oaza na Jedwabnym Szlaku
  • Jazd. Oaza na Jedwabnym Szlaku
  • Jazd. Oaza na Jedwabnym Szlaku
  • Jazd. Oaza na Jedwabnym Szlaku
  • Jazd. Oaza na Jedwabnym Szlaku
  • Jazd. Oaza na Jedwabnym Szlaku
  • Jazd. Oaza na Jedwabnym Szlaku
  • Jazd. Oaza na Jedwabnym Szlaku
  • Jazd. Oaza na Jedwabnym Szlaku
  • Jazd. Oaza na Jedwabnym Szlaku
  • Jazd. Oaza na Jedwabnym Szlaku
  • Jazd. Oaza na Jedwabnym Szlaku
  • Jazd. Oaza na Jedwabnym Szlaku
  • Jazd. Oaza na Jedwabnym Szlaku
  • Jazd. Oaza na Jedwabnym Szlaku
  • Jazd. Oaza na Jedwabnym Szlaku
  • Jazd. Oaza na Jedwabnym Szlaku
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Z pielgrzymką za miasto

Świątynia ognia w Jazd jest raczej „muzealna”. Trzeba wybrać się kilkadziesiąt kilometrów za miasto do Czak Czak – czynnego sanktuarium zoroastryjskiego, miejsca pielgrzymek wyznawców tej religii. Około 30 tys. Irańczyków wyznaje dziś religię zoroastryjską, 5 tys. z nich żyje w Jazd. Przed arabskim podbojem była ona powszechna i wiele jej elementów pozostało w kulturze Irańczyków jak Now Ruz – nowy rok irański, obchodzony 21 marca i pełen fascynujących rytuałów. Ale o tym napiszę w innym tekście o Iranie.

Coś na kształt klimatyzacji

Domy Jazd zbudowane są z gliniano-piaskowych cegieł, nad miastem górują „łapiące wiatr” wieże, zwane badgir – przodek klimatyzacji. Łapią gorący wiatr, który przepuszczony przez zbiorniki zimnej wody zmienia się chłodne powietrze. W domach da się więc wytrzymać, bo latem może tu być bardzo gorąco. To w  tej okolicy padają światowe  rekordy wysokich temperatur. System podziemnych kanałów, qanatów ,to inna specyfika pustynnego miasta – woda czerpana w górskich źródłach płynie nimi do domostw i meczetów. Dociera między innymi do meczetu Jameh. Można schodkami dostać się nad brzeg kanału w meczecie, tam dokonuje się ablucji przed przystąpieniem do modlitwy. Dla lepszego zrozumienia funkcjonowania kanałów qanat – warto zwiedzić Muzeum Wody.

Przy herbacie, w ogrodzie

Mało tu zieleni ale trzeba zobaczyć  piękny park  – ogród Dulat Abad, przez który płynie kanał. Stojąc nad nieruchomym lustrem wody odczuwa się fizycznie, jak drogocenna jest ona w pustynnym mieście. Herbatę pijemy w herbaciarni ogrodu siedząc na wielkich jakby łożach, po turecku.

Meczet nad starym miastem

W Jazd trzeba zwiedzić wspaniały meczet Jameh, górujący nad starym miastem, z portalem pokrytym bardzo ciekawymi fajansami, otoczony minaretami o wysokości 48 metrów. Mozaiki kopuły są wyjątkowe, w mihrabie również unikalne. Moim zdaniem ten meczet może równać się z Królewskim Meczetem w Isfahanie.  Na fundamentach świątyni ognia postawiono tu pierwszy meczet w XII wieku, dzisiejszy pochodzi z XV wieku. Niedaleko meczetu Jameh znajduje się Mauzoleum Seyed Roknaddin – miejscowego notabla, widoczne z różnych punktów miasta, z charakterystyczną błękitną kopułą. Mauzoleum jest często zamknięte, trzeba szukać dozorcy.

Czytaj dalej - strony: 1 2 3

Poczytaj więcej o okolicy:

Komentarze: 1

    Halina, 15 października 2015 @ 10:43

    Bardzo interesujący artykuł i zachęta do zwiedzenia Iranu

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij