Rzym
Pod kopułą Panteonu

A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Panteon jest najlepiej zachowaną do naszych czasów budowlą starożytnego Rzymu. Jego budowę rozpoczął w roku Marek Agrypa, zięć Augusta. Pierwotna budowla została zniszczona przez pożar w roku 80 n.e. W latach 110-125 odbudował ją w obecnym kształcie cesarz Hadrian.
W roku 609 papież Bonifacy IV zamienił go na świątynię chrześcijańską pod wezwaniem Matki Bożej i Świętych Męczenników. Z kolei papież Urban VIII Berberini kazał Berniniemu zdjąć wszystkie ozdoby z pozłacanego brązu (m.in. cegiełki dachu) i użyć na odlanie konfesji nad grobem świętego Piotra (stąd przetrwało powiedzenie „quod non fecerunt babari, facerunt Barberini”, czyli: czego nie zrobili barbarzyńcy, tego dokonał Barberini).
W dawnej świątyni dym znad ołtarza wydobywał się przez otwór w wierzchołku kopuły, zwany „wszystkowidzącym okiem niebios”. Oculus, czyli „oko” kopuły przepuszcza dzienne światło do wnętrza, jest szerokie na 8,9 metra.
Do wnętrza wchodzimy przez przedsionek przykryty dachem podtrzymywanym przez 16 kolumn korynckich z czerwonego granitu. Świątynia zbudowana jest na planie koła z głębokim wspomnianym przedsionkiem. Do samej rotundy prowadzą brązowe drzwi.
Wyłożoną granitem oraz żółtym marmurem ścianę wewnętrzną przecina siedem równomiernie rozmieszczonych wnęk (dla siedmiu bóstw: Jowisza, Marsa, Neptuna, Wenus, Merkurego, Plutona i Saturna). Teraz w jednej z nich umieszczony jest grób Rafaela Santi w innej króla Włoch Wiktora Emanuela oraz królowej Margerity.
Średnica kopuły przykrywającej budynek wynosi 43,30 metrów i jest równa jest wysokości budynku. Kopuła wewnątrz ozdobiona jest pięcioma rzędami kamiennych kasetonów. Ponieważ otwór nie ma przykrycia, podłoga na środku jest lekko wklęsła z odpływem do zbierania deszczu. Ściany u podstawy mają grubość 6,05 m. Panteon był przykryty największą kopułą na świecie przez około 1300 lat, do momentu kiedy to Brunelleschi wybudował katedrę we Florencji.
A skoro mówimy o tym, czego nie ma już w rzymskim Panteonie warto dodać, że w następstwie ogołocenia świątyni z cennych kruszców, papież Urban VIII ? być może z powodu wyrzutów sumienia ? kazał Berniniemu upiększyć nieco Panteon. Powstała jedna z najgorszych prac artysty. Domyślać się można tylko, że wstawienie dwu zadaszonych wieżyczek – kominów na krańcach tympanonu, które nawet dla laika były zgrzytem architektonicznym, mogło być cichą zemstą artysty. Czy był aż tak wrażliwy? Wieżyczki nazwane zostały ?oślimi uszami?, a autorstwo tegoż epitetu przypisuje się wspomnianemu papieżowi . Przetrwały do 1882 r. kiedy to minister oświaty zjednoczonego dopiero co państwa włoskiego nakazał je usunąć. Jak wyglądał Panteon z ?oślimi uszami? ? wystarczy zapoznać się z pracami Giovanniego Piranesi lub Giuseppe Vasi, rytownikami znanymi z przedstawienia wedut rzymskich. Wątpliwa ozdoba słusznie opuściła swoje miejsce.