Hala Lipowska
Schronisko z duszą i historią

Schronisko powstało z inicjatywy niemieckiego towarzystwa Beskidenverein. W tym samym okresie na Rysiance było schronisko budowane przez Polaków. Przed II wojną światową trwała „wojna” o turystów między tymi schroniskami.
fot: Barbara Górecka
Hala Lipowska. Schronisko z duszą i historią
Wnętrze ozdobione wieloma eksponatami przypominającymi ludzi gór. Bywali tu ważni goście a między nimi ks. Karol Wojtyła.
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Niemiecko-polska wojna o turystów

Schronisko stoi na wysokości 1290 m n. p. m. na Hali Lipowskiej. Zaczęto je budować w 1931 roku z inicjatywy niemieckiego towarzystwa Beskidenverein. Ponieważ nie dostało ono zgody na budowę na Babiej Górze, wybrano to miejsce. Tu z kolei sprzeciw stawiało PTT i próbowało zablokować budowę. Niemcy zebrali potrzebne zezwolenia i już w zimie tego samego roku, turyści mogli nocować w prowizorycznym budynku. Oficjalnie otwarto schronisko w sierpniu 1932 roku. Budynek mieścił wtedy 22 łóżka w 5 pokojach, kuchnię i jadalnię. W 1936 roku doprowadzono linię telefoniczną. W tym samym okresie, na Rysiance było schronisko budowane przez Polaków. Przed II wojną światową trwała „wojna” o turystów między tymi schroniskami.

Trudne wojenne losy

Gospodarzem schroniska był wtedy Alojzy Wegner. Podejrzewano go o działalność antypolską, w związku z tym był ciągle obserwowany przez pograniczników. Tuż przed wybuchem wojny zniknął i pojawił się w niemieckim mundurze. Był przewodnikiem oddziałów Wehrmachtu. W schronisku gospodarzyła jego żona, a w latach późniejszych volksdeutsch Olearczyk. Był to zły człowiek. Razem z niemieckim gospodarzem schroniska na Hali Boraczej, okradał ludność z pobliskich przysiółków. Złapano go kiedyś na nielegalnym uboju mięsa, więc uciekł w nieznane. Gospodarzem został Niemiec – Hauser. Był w schronisku do 1944 roku. Kolejnym gospodarzem był Polak Marcin Lach, a jego częstymi gośćmi byli partyzanci i dezerterzy. Szczęśliwie schronisko nie zostało wysadzone, chociaż był taki rozkaz. Niemcy w popłochu uciekali.

Współcześnie

Po wojnie wyremontowano schronisko i oddano je do użytku w 1946 roku. Początkowo było pod zarządem PTT a następnie PTTK. W latach 1973-80 przeprowadzono modernizację. Ze starego budynku zostało tylko podpiwniczenie. Cała nadbudowa jest nowa. Obok schroniska jest obelisk poświęcony gospodarzowi tego obiektu. Był nim w latach 1969-99 pan Zbigniew Gowin. Obelisk postawiono w 2005 roku. Ufundowała go rodzina, GOPR i PTTK. Obok schroniska wiedzie Szlak Papieski. Stąd do schroniska na Hali Rysiance tylko 15 minut…

Czytaj dalej - strony: 1 2

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij