Podwilk
Za Wielkim Działem Wód

Autorka: Anna Ochremiak
Wielki Europejski Dział Wód oddziela zlewiska mórz Bałtyckiego i Czarnego. Potoki spływające stąd na północ popłyną w konsekwencji – banalnie – do Bałtyku. Wody spływające na południe trafią do Morza Czarnego. To jedyny taki obszar w Polsce.
fot: Anna Ochremiak
Podwilk. Za Wielkim Działem Wód
Może jeszcze rzućmy okiem na barokowy kościół w tej wsi, jedyny taki na polskiej Orawie. I jeszcze na mocno zaniedbany kirkut, na którym jednak zachowało się sporo macew, także jedyny. Droga obok sklepu poprowadzi w stronę Policy.
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Podwilk to niewielka wieś przy drodze do przejścia granicznego w Chyżnem. Zanim jednak tam dojedziemy i zarzucimy plecak na plecy, zatrzymamy się na parkingu na przełęczy Spytkowickiej zwanej też przełęczą Bory.

To miejsce ciekawe po pierwsze z powodu widoku, po drugie dlatego, że staniemy na Wielkim Europejskim Dziale Wód, który oddziela zlewiska mórz Bałtyckiego i Czarnego. Potoki spływające stąd na północ popłyną w konsekwencji ? banalnie ? do Bałtyku. Wody spływające na południe trafią najpierw do Czarnej Orawy, potem do Orawy, następnie do Wagu, który wpada do Dunaju. A z Dunajem aż hen – do Morza Czarnego. To jedyny taki obszar w Polsce.

Dawne zaszłości

Wielki Dział był od zawsze granicą między Polską (w czasach rozbiorów ? Galicją)  a Węgrami. Na północy była Polska, na południu Orawa ? kraina geograficzno-historyczna na leżąca do południowego sąsiada. Tak było do końca I wojny światowej. Bo gdy upadł stary ład i zaczęły powstawać nowe państwa, zaczęły się konflikty. O przebiegu polsko-czechosłowackiej wtedy granicy na Orawie miał zadecydować plebiscyt. Nie doszło do niego, bo datę wyznaczono na czas, gdy bolszewicy stali pod Warszawą… nikt nie miał głowy by zająć się orawskimi wsiami. Ostatecznie granicę (mniej więcej tak, jak dziś przebiega polsko-słowacka) wyznaczyli ambasadorzy wielkich mocarstw. Były jeszcze korekty, była polska inwazja w 1938… Teraz do Polski należy 14 orawskich wsi, a ich stolicą jest Jabłonka. Reszta to Słowacja.

A góry czekają…

Dość już tej historii, przyroda czeka. Jesteśmy w Podwilku. No, może jeszcze  rzućmy okiem na barokowy kościół w tej wsi, jedyny taki na polskiej Orawie. I jeszcze na mocno zaniedbany kirkut (cmentarz żydowski), na którym jednak zachowało się sporo macew (płyt nagrobnych), także jedyny. Droga obok sklepu poprowadzi w stronę Policy. Na razie bez szlaku, miniemy teren bazy namiotowej należącej do Studenckiego Klubu Górskiego z Warszawy. Latem (VII-VIII) można tu przenocować we własnym lub bazowym namiocie, teraz ? jeśli chcemy tu szukać kwatery ? raczej w gospodarstwach agroturystycznych we wsi.

Warto wiedzieć

Do Polski należy czternaście orawskich wsi. Są to: Bukowina, Chyżne (z przejściem granicznym), Harkabuz, Jabłonka, Kiczory, Lipnica Mała, Lipnica Wielka, Orawka, Piekielnik, Podsarnie, Podszkle, Podwilk, Zubrzyca Dolna, Zubrzyca Górna.

Poczytaj więcej o okolicy:

 

Komentarze: 1

    marysza, 20 maja 2018 @ 14:43

    Podwilk.Za Wielkim Działem wód.Autorka nie zadał sobie trudu podania dokładnych informacji.!938 rok ,Nie dotyczy granic na Orawie.Natomiast zapomniała Pani Ochremiak o roku 1939.Roku orawskiej zdrady należy podaeać historię całościowo.Bądź jej nie podawać wcale.W tym artykule była zbędna.

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij