Lipsk
Świąteczny jarmark już od dworca

A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Lipsk celebruje już 555 jarmark bożonarodzeniowy. W 250 bogato ustrojonych budkach można kupić wszystko, co nada Bożemu Narodzeniu uroczystą oprawę.
Spacerując po centrum Lipska nie sposób nie zauważyć, że Boże Narodzenie jest tuż, tuż. W mieście co krok rozstawiono budki ze świątecznymi akcesoriami. Kolorowymi, pachnącymi, smacznymi…
To, że zbliżają się święta widać już na dworcu kolejowym – trzy kondygnacje galerii handlowych, splecionych z peronami i kolejową infrastrukturą błyszczy i miga świątecznymi dekoracjami. Choinki, mikołaje i renifery, kaskady lampek, bombki są dosłownie wszędzie. I nawet ktoś, kto ma do przedświątecznego zamieszania stosunek obojętny… widząc lipski dworzec zapewne poczuje się radośniej. Wiem co mówię – sympatycznie uśmiechnięty Mikołaj, zapraszający mnie do barku kawowego sprawił mi dużą przyjemność. I kawa, której aromat mieszał się z zapachem świątecznych świeczek smakowała jakby lepiej.
Warto wiedzieć
W mieście jeszcze nie wszystkie świetlne dekoracje są czynne – zwyczaj każe włączać je stopniowo – coraz więcej im bliżej Wigilii. Światła migają wieloma kolorami – to tradycja sprzed wieków, która ma symbolizować różne warstwy, które onegdaj zamieszkiwały to bogate miasto. Współcześnie wszyscy spotykają się na jarmarku i raczą się tym samym – pysznym grzanym winem.
Dodaj komentarz