Brijuni
Świecą pustką wille marszałka Tito

Archipelag Brijuni znalazł się w granicach byłej Jugosławii w 1947 roku. Ówczesnym i wieloletnim marszałkiem państwa jugosłowiańskiego był Josip Broz-Tito. W 1949 roku obrał sobie za letnią rezydencję wyspy tego archipelagu. Przebywał tu corocznie przez 6 miesięcy, aż do 1980 roku, do śmierci.
fot: Barbara Górecka
Brijuni. Świecą pustką wille marszałka Tito
Przed budynkiem stoi czarny cadillac Tito i można sobie nim pojeździć po wyspie. Godzina wynajmu kosztuje 700 euro! Chętnych nie widać?
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Istria a tym samym i Archipelag Brijuni znalazła się w granicach byłej Jugosławii w 1947 roku. Ówczesnym i wieloletnim  marszałkiem państwa jugosłowiańskiego był Josip Broz-Tito.

W 1949 roku obrał sobie za letnią rezydencję wyspy tego archipelagu. Przebywał tu corocznie przez 6 miesięcy, aż do 1980 roku, do chwili śmierci. Na wyspie Veli Brijun toczyło się jego życie prywatne i polityczne. Wielu polityków spędzało tu czas na pracy i wypoczynku. Gośćmi marszałka było 90 prezydentów z 60 krajów świata. Zaglądał tu świat artystyczny: aktorzy, malarze, artyści. Do tej elity należeli: Richard Burton, Gina Lollobrigida, Sophia Loren, Elizabeth Taylor, Josephine Baker? I wiele innych postaci. Każdy gość przywoził marszałkowi prezenty, więc kolekcja była niemała. Wszystko to zostało do dziś na wyspie. Nawet papuga Koki ma się dobrze.

Trzy wille przywódcy

Tito miał tu trzy wille: Biela, Brionka i Jadranka. Wille te nie są udostępniane dla zwiedzających, ale przejeżdża się obok nich. Tu odbywały się ważne spotkania międzynarodowe. W 1956 roku Tito wraz z przywódcami ówczesnego ?trzeciego świata? ? Naserem i Neliru, wypracowali wspólną deklarację tzw. ruchu państw niezaangażowanych. Deklarację tą podpisano kilka lat później na konferencji w Belgradzie.

Zoo na wolnym powietrzu

W ogromnych parkach Tito zorganizował ogród zoologiczny. Znajdują się w nim różne zwierzęta przywożone jako prezenty. Była również para słoni, ale w tej chwili został tylko jeden. Spotkamy tu daniele, jelenie, muflony, konie, krowy? Po tym terenie turyści jeżdżą kolejką, a kurs trwa godzinę.

Tito lubił się fotografować

Przy nabrzeżu, w jednym z budynków zorganizowano stałą wystawę „Tito na Briuni”, poświęconą postaci marszałka. Na parterze jest kilka sal z eksponatami zwierząt i ptaków. Na piętrze w kilku salach zgromadzono niezliczoną ilość zdjęć przywódcy. Tito był człowiekiem, który bardzo lubił się fotografować w różnych sytuacjach, a szczególnie z pięknymi aktorkami.

Warto wiedzieć

Przed budynkiem stoi czarny cadillac Tito i można sobie nim pojeździć po wyspie. Godzina wynajmu kosztuje 700 euro! Chętnych nie widać?

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij