Podgorica nie ma cennych zabytków bo zostały zniszczone. Trochę ciekawych obiektów przetrwało w dzielnicy Stara Varoš. To kręte uliczki i małe stare domki. Nad nimi górują minarety. Znajdziemy tu kilka ciekawych domów z XIX wieku.
Idę wzdłuż rzeki Ljubljanicy płynącej przez miasto. Rzeka dzieli starówkę na dwie części, a łączą je ciekawe architektonicznie mostki. Ta część Lublany przeznaczona jest właściwie tylko dla pieszych...
Neretwa to rzeka płynąca przez Bośnię i Hercegowinę oraz Chorwację. Uchodzi do Adriatyku. Między miejscowościami Jablanica i Konjic, Neretwa tworzy przełom, a następnie okrąża masyw Prenj.
Dwie główne wyspy Veli i Mali Brijun porośnięte są sosnami i setkami różnych gatunków roślin śródziemnomorskich. Rośliny zostały posadzone na życzenie Josipa Broz Tito, byłego przywódcy Jugosławii. Marszałek Tito miał tu swoją letnią rezydencję i spędzał w niej sześć miesięcy w roku.
Archipelag Brijuni znalazł się w granicach byłej Jugosławii w 1947 roku. Ówczesnym i wieloletnim marszałkiem państwa jugosłowiańskiego był Josip Broz-Tito. W 1949 roku obrał sobie za letnią rezydencję wyspy tego archipelagu. Przebywał tu corocznie przez 6 miesięcy, aż do 1980 roku, do śmierci.
Wsiadamy przy nabrzeżu portowym i zaczyna się jazda. Po drodze mijamy piękne lasy, zatoki, pola golfowe. Mniejsze i większe wille. Oglądamy zagajniki dębowe i las dębowo-wawrzynowy...
Wygląda tu wszystko bajecznie. Szmaragdowe jeziorko z wyspą pośrodku, na której zobaczymy kościół, zamek wczepiony w stromą skałę i widoki na najwyższe szczyty Alp Julijskich i Karawanek.