Toruń
Tajemnice codzienności w muzeum

Autorka: Dorota Skrobisz
Dzięki wykorzystaniu multimediów i atrakcyjnej, nowoczesnej formule ekspozycji – wędrówka po salach wystawowych nie nuży zwiedzających. A przecież do obejrzenia jest prawie 1400 najcenniejszych obiektów ze zbiorów muzeum!
fot: Dorota Skrobisz
Toruń. Tajemnice codzienności w muzeum
Prace nad koncepcją tej wystawy trwały kilka lat. Narracja została tak obmyślana, by w sposób atrakcyjny przeprowadzić widza przez muzealną kolekcję ? by stanowiła dla niego niespodziankę. I trzeba przyznać ? to się autorom udało.
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Odwiedzając Toruń warto zajrzeć do Muzeum Etnograficznego, aby przyjrzeć się jak dawniej wyglądało życie codzienne mieszkańców regionu kujawsko-pomorskiego.

Dzięki wykorzystaniu multimediów i atrakcyjnej, nowoczesnej formule ekspozycji ? wędrówka po salach wystawowych nie nuży zwiedzających. A przecież do obejrzenia jest prawie 1400 najcenniejszych obiektów ze zbiorów muzeum!

Opowieść o życiu

Wystawa ?Tajemnice codzienności? jest opowieścią o życiu i pracy mieszkańców, ale także o świętowaniu, o sposobie spędzania wolnego czasu. Uwagę zwiedzających przykują zapewne różne fragmenty ekspozycji. Panie nieco dłużej przyjrzą się dawnym strojom ? tkaninom i zdobieniom. Inaczej bowiem ubierano się na Kujawach, na Kaszubach, czy Pałukach. Stój ludowy zaczął zanikać w połowie XIX wieku ? najszybciej na ziemi chełmińskiej, nieco później na Kociewiu i Kaszubach oraz w Borach Tucholskich, a jeszcze później ? na Pałukach, Kujawach, Ziemi Dobrzyńskiej i Krajnie. We wszystkich regionach szybsze zmiany nastąpiły w stroju męskim. Jeśli chodzi o strój kobiecy, to najdłużej noszonym elementem był czepiec. Kaszubianki nosiły czepiec nawiązujący zdobieniami do haftów z okresu renesansu i baroku, a także ówczesnych strojów liturgicznych. W XIX w. czepiec kosztował od 3 do 8 talarów, dla porównania 10 talarów kosztowała krowa. Kujawianki wkładały biały, haftowany czepiec z bawełnianego płótna lub tiulu, owinięty rolowaną, jedwabną chustą. Na Pałukach mężatki nosiły czepce tiulowe z początkowo krótkimi, a potem długimi wiązaniami zwanymi bandami.

Prasowanie i maglowanie

Panie dłużej zatrzymają się także przy ekspozycji ?pranie, prasowanie, maglowanie?. Jak ciężkie to było zajęcie pokazuje film na ekranie umieszczonym wśród takich eksponatów jak kijanki, balie, tary, dawne żelazka. Uwagę panów przyciągną maszyny i narzędzia używane w gospodarstwach kujawsko-pomorskich. Są wśród nich różnego rodzaju czerpaki do zbierania jagód i pułapki na leśne zwierzęta. Pokarm i surowce pozyskiwano bowiem również z lasów i łąk, a nie tylko z pól.  Dla lepszego pobudzenia wyobraźni zwiedzających autorzy wystawy wykorzystali plansze, które w zestawieniu z przedmiotami świetnie obrazują jak dawniej używano np. żaren do mielenia mąki.

Czytaj dalej - strony: 1 2

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij