Wałbrzych
W muzealnych salach zamku Książ
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Również do kompleksu zamkowo parkowego należy palmiarnia lubiechowska, o której napisałem osobno. Zbudowano ją w latach 1911-13 i jest najstarszą w Polsce. Palmiarnia mieści się w Wałbrzychu przy ulicy Wrocławskiej 158. Można kupić bilety w zamku tylko na jedną trasę turystyczną lub obiekt albo łączone na kilka. Na przykład zamek plus palmiarnia, jak my to zrobiliśmy.
Coraz więcej eksponatów
Gdy zwiedzaliśmy zamek w roku 2004 to umeblowanych było tylko kilka sal. W pozostałych było można podziwiać wiele z 47 kominków zamkowych. Od tego czasu zmieniono elewacje od strony wschodniej (front), zrekonstruowano Taras Północny udostępniając go zwiedzającym, dokonano renowacji kompleksu pałacowo-parkowego, zmodernizowano III piętro na Centrum Kongresowo-Kulturalne, włączono Palmiarnię do kompleksu pałacow0-parkowego i odnowiono mauzoleum Hochbergów w kaplicy grobowej. Wymieniono dach, przebudowano przedzamcze.
10 grudnia roku 2014, gdy remontowano poddasze, wybuchł pożar który pochłonął większość – ok 500 m kw. – poddasza i dachu. Winny był spawacz i jego kierownik.
W kwietniu 2015 zakończono usuwanie szkód po pożarze za cenę 520 tysięcy złotych.
Wiele pamiątek po możnym rodzie
Na początku XX wieku ród Hochbergów von Pless był bardzo zamożny. W Niemczech bogatszą od nich była tylko cesarska rodzina Hohenzollernów i książęca rodzina Hohenlohe. Dobra Jana Henryka XV na Dolnym Śląsku obejmowały 16 majątków o powierzchni w sumie 13 tys. hektarów, trzy kopalnie węgla kamiennego, dwa zakłady produkujące benzol i amoniak, koksownię i dużą firmę budowlaną.
W skład majątku na Górnym Śląsku wchodziły folwarki i nadleśnictwa o powierzchni w sumie 42 tys. hektarów, dziewięć kopalni węgla kamiennego, dwie elektrownie, cementownie, cztery cegielnie, dwa tartaki, trzy gorzelnie, dwa kamieniołomy, garbarnia i dwa browary. Von Hochbergowie posiadali dwa wielkie pałace w Książu
i w Pszczynie, kurort Szczawno-Zdrój, rezydencje w Berlinie, Wrocławiu, Monachium i w Londynie, gdzie podczas misji dyplomatycznych rezydował Jan Henryk XV. Przy tak dużym majątku łatwo jest Muzeum Książ gromadzić pamiątki po rodzinie von Hochbergów.
Diałania Günthera Grundmanna
W czasie II wojny światowej konserwatorem zabytków prowincji dolnośląskiej był urodzony w Jelenie Górze znany miłośnik lokalnej historii, sztuki i architektury prof. Günther Grundmann. Z Berlina dostał polecenie żeby ratować dzieła sztuki przed bombardowaniami. Wtedy Prawie 160 kolekcjonerów prywatnych z Dolnego Śląska opisało mu swoje zbiory. Znajdowało się w nich 552 obrazy, 90 rzeźb, 373 mebli, 11 teczek z grafikami i tysiące sztuk rzemiosła artystycznego. Dzieła z prywatnych kolekcji i muzeów konserwator wywoził do specjalnych schowków. Tych schowków mogło być ponad 100. W latach 1942-45 udokumentowano 207 transportów. W skrytce w Cieplicach, gdzie Grundmann miał willę, odnaleziono 19 skrzyń ze zbiorami ze skarbca katedry na Wawelu, katedry warszawskiej, pałaców w Wilanowie, Łazienkach czy muzeum Narodowego w Warszawie. Pod koniec wojny ze względu na zagrożenie ze strony sowietów konserwator postanowił wywieść w głąb Niemiec dzieła o wyjątkowym charakterze.
Na gruzach urzędu konserwatorskiego we Wrocławiu pod adresem Gartenstrasse 74, dzisiejsza ulica Piłsudskiego, znaleziono zaszyfrowaną listę. Listę rozszyfrował Józef Gębczak, polski historyk sztuki. Po wojnie wszystkie wskazane miejsca z listy odwiedziła Polska Komisja Rewindykacyjna Ministerstwa Kultury i Sztuki. W tych schowkach nie zadbano o zabezpieczenie dzieł przed kradzieżą. Dlatego wiele skrytek było niekompletnych. Lista skrytek kończy się na dacie 21 czerwca 1944 r. Te schowki uchroniły wiele zabytków przed grabieżą przez sowietów i dziś możemy je oglądać w polskich muzeach.
Poczytaj więcej o okolicy:
Zajrzyj na te strony:
Stowarzyszenie Dziennikarzy Podróżników Globtroter wyróżniło Otwarty Przewodnik Krajoznawczy nagrodą
za najciekawsze publikacje turystyczne w 2019 r.
Cieszymy się!
Dodaj komentarz