Sierpc
Wielkanoc w szlacheckim dworku
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
W dworku w skansenie w Sierpcu rozbrzmiewały w Niedzielę Palmową dźwięki fortepianu ? tak jak to dawniej bywało w majątku folwarcznym.
Dzieci dworskie ćwiczą grę, przygotowując się do świątecznego koncertu, by w świąteczny dzień umilić gościom pobyt. Dorośli i służba krzątają się w kuchni i w jadalni doglądając ostatnich wypieków. Wokół wszystko już wyprzątane i przygotowane na nadejście świąt. Nawet stół w jadalni został bogato zastawiony. Nie brakuje tam świątecznych kiełbas, szynek, wypieków i ? oczywiście ? kolorowych pisanek. Dźwięki muzyki fortepianowej wprowadzają zwiedzających w okres miniony. W myślach przesuwają się obrazy z życia rodziny przygotowującej się do najważniejszego dorocznego święta. Ekspozycja ukazuje wygląd dworskich pomieszczeń z końca XIX w. i początku XX w. Odtworzono sień, salon, kuchnię, jadalnię, sypialnię, gabinet i kancelarię. A że zbliża się okres Wielkiejnocy, ekspozycja wzbogacona została o świąteczne rekwizyty.
W tym czasie najważniejszym elementem jadalni był stół ? rozsuwany, przy którym mogło zasiąść kilkanaście osób. W obawie przed poplamieniem, krzeseł nie wyściełano tkaninami. To oczywiście tylko jeden z obrazów, jaki może zrodzić się w myślach, w trakcie zwiedzania ekspozycji. Każdy też może poczuć się gościem zaproszonym na wielkanocną ucztę. Zwiedzający zwracają uwagę na szczegóły ekspozycji, a to na aranżację dawnej kuchni, wyposażenie gabinetu, saloniku z miejscem do wypoczynku i nakrytym do podwieczorku stoliku.
W salonie znajdują się wyściełane, obite kosztowną gobelinową tkaniną simmlerowskie meble jesionowe: fotel, krzesła, kanapa oraz stolik do kawy. W sypialni wzrok przykuwa też przepięknie zdobiona koronkami pościel, a także meble: szafa na ubrania, komoda na bieliznę, krzesła, a także porcelana, dzbany, lampy naftowe, kilimy na ścianach oraz piece kaflowe. W gabinecie odbywały się spotkania w męskim gronie. Tu przychodzili mężczyźni pograć w karty, wypalić fajkę, papierosa lub cygaro. W kancelarii pan domu zajmował się sprawami majątku i przyjmował interesantów. Kuchnia nie była zbyt obszerna. Raczej służyła do odgrzewania posiłków. Wyposażona była w niezbędny sprzęt i naczynia. Przyjęcia na kilkanaście osób przygotowywano w oficynie, położonej niedaleko dworku.
W miejscu, gdzie dzisiaj znajduje się skansen, istniał dawniej majątek ziemski Bojanowo. Ale dawny drewniany dworek został rozebrany i ? niestety ? zniszczony. Budynek zamieszkiwały rodziny z tzw. kwaterunku, a władze nie dbały o stan obiektu. Teraz w miejscu dawnego stoi murowany dworek, nawiązujący formą do utrwalonego w świadomości szlacheckiego dworku. Jego wygląd i wielkość odpowiadają XIX-wiecznym mazowieckim siedzibom szlachty.
Warto wiedzieć
* Niedziela Palmowa jest ważnym wydarzeniem w skansenie w Sierpcu. Uroczysta msza święta odprawiona została w zabytkowym drewnianym kościółku z Drążdżewa. Kościół został wybudowany w 1744 r., a przeniesionym do Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu w 2007 r. Msza miała niezwykłą oprawę. Grała Orkiestra Dęta OSP Sierpc, udział wzięli też uczestnicy Zespołu Tańca Ludowego Masovia Politechniki Warszawskiej. Piękne łowickie stroje przykuwały uwagę zgromadzonych.
* W jednej ze skansenowskich chat można było przyjrzeć się wyrobowi palm wielkanocnych. Aby wykonać najprostszą wystarczy mieć trochę bukszpanu, ozdobną trawę i bibułę.
Rozstrzygnieto też ozpisany przez sierpecki skansen konkurs na najpiękniejszą tradycyjną palmę wielkanocną. Choć jury wyłoniło zwycięzców, jestem pełna podziwu dla wszystkich uczestników za ich twórczą wyobraźnię. Palmy konkursowe, i te przyniesione z domu, zostały poświęcone podczas uroczystej mszy.
Poczytaj więcej o okolicy:
Zajrzyj na te strony:
- Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu
- autorka jest wydawcą portalu wiano.eu
Komentarze: 1
Dodaj komentarz
Stowarzyszenie Dziennikarzy Podróżników Globtroter wyróżniło Otwarty Przewodnik Krajoznawczy nagrodą
za najciekawsze publikacje turystyczne w 2019 r.
Cieszymy się!
W tym roku zupełnie inaczej to wyglądało! Niedziela palmowa w śniegach, jak Boże Narodzenie.:) Nie pamiętam, żeby kiedyś tak było!