W każdej chałupie co innego: przygotowania do Świąt to porządkowanie izb, wypiekanie chleba. W szkole palmirski warsztat. Pod okiem fachowca można zrobić własną palmę zgodnie z tradycją północnego Mazowsza.
W dworku w skansenie w Sierpcu dzieci ćwiczą grę, przygotowując się do świątecznego koncertu, by umilić gościom pobyt. Dorośli i służba krzątają się w kuchni i w jadalni doglądając ostatnich wypieków. Nawet stół w jadalni został bogato zastawiony.
W starszych domach w kątach izby stoją jeszcze snopy zboża. Miały zapewnić urodzaj na następny rok. U sąsiadów zastąpiły je już choinki, które przywędrowały na mazowiecką wieś w okresie międzywojennym.