Pale di San Martino
Cima Rosetta jednak zdobyta!
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Patrzę na Rosettę z tej strony? nie jest źle
Łagodnie poprowadzonymi zakosami pokonuję coraz większą wysokość. Już widać krzyż na szczycie. Za mną rozległy płaskowyż Altipiano di Pala. Trudno jest opisać odczucia związane z tym, co się widzi. Jest to niesamowite piękno. Nie wiem czy jestem na Księżycu, czy może na Marsie? bo tam nigdy nie byłam, ale tu jestem w dziwnym skalnym świecie i tak to sobie wyobrażam? Z płaskowyżu wyrastają ogromne szczyty. W dole zielone doliny. Po lewej bardzo wyraźna ścieżka prowadząca w zakosy. To tak zwana ?końska droga? barona von Lessera. Był to zamożny arystokrata i wielki miłośnik gór. Wpadł na pomysł zbudowania drogi, którą można by pokonać konno. Wybudowano ja w 1912 roku i prowadzi doliną ? Val di Roda. Bardzo stroma to dolina. Widząc tę ścieżkę na mapie, miałam w planie przejść nią do schroniska Pradidali, a wrócić drogą okrężną. Według sugestii książkowej było to nietrudne zadanie. Widząc drogę ?na żywo? ? zmieniłam szybko plan. Nie teraz? może kiedyś z noclegiem w schronisku.
Otchłań między skałami i błękitne niebo ponad głową?
Ostatni odcinek na szczyt, od małej przełączki jest stromy, skała gładka i wyślizgana. Pod krzyżem zmieniający się tłumek turystów. Dotarłam do celu po około 20 minutach od wyjścia. Udało mi się znaleźć najlepszą na szczycie miejscówkę: tuż obok krzyża jest fajne kamienne siedzisko, mogące pomieścić kilka osób. Widok stąd niesamowity na dolinę Cismon, leżącą 1400 metrów niżej i na dziką scenerię skał wokół Val di Roda. W przepaścistą otchłań między skałami i błękitne niebo ponad głową?
Weszłam ja, wejść każdy może? polecam
Po zdobyciu tego szczytu mogę z całą odpowiedzialnością stwierdzić, że każdy może tu spokojnie wejść i popatrzeć na świat z góry. Przeszkodą może być jedynie problem z ciśnieniem, ale to da znać już na stacji kolejki.
Warto wiedzieć
* Pala to największa powierzchniowo grupa Dolomitów. Składa się z kilku części różniących się krajobrazem. Jej zwornikiem jest rozległy płaskowyż Altipiano di Pala. Do niego przylegają potężne łańcuchy górskie. Słowo Pala oznacza turnię skalną, a że ich tu wiele, to używana też jest nazwa Pale. Skoro wznosi się nad San Martino di Castoraza, więc pełna jej nazwa to Pale di San Martino.
* Granice tej grupy tworzą duże zasiedlone doliny: Val Biois, Val Travingolo, Val Cismon i częściowo Val Cordevole.
* Warto zrobić krajoznawczą trasę okrężną wokół Pale. Wrażenia są gwarantowane.
Poczytaj więcej o okolicy:
Zajrzyj na te strony:
film autorki
Dodaj komentarz