Skania
City break w południowej Szwecji

Coolcation, modny ostatnio termin oznaczający wakacyjną ucieczkę od upałów, na szwedzkiej riwierze ma jeszcze inne znaczenie. Nie ma tu, charakterystycznych dla polskich plaż parawanów, głośnej muzyki, namiotów z piwem i całego tego męczącego anturażu.
fot: Jarosław Kałucki
Skania. City break w południowej Szwecji
Nie przypadkiem ogród w Helsingborgu otrzymał w 2009 roku tytuł „Najpiękniejszego Królewskiego Parku Europy”.
  • Skania. City break w południowej Szwecji
  • Skania. City break w południowej Szwecji
  • Skania. City break w południowej Szwecji
  • Skania. City break w południowej Szwecji
  • Skania. City break w południowej Szwecji
  • Skania. City break w południowej Szwecji
  • Skania. City break w południowej Szwecji
  • Skania. City break w południowej Szwecji
  • Skania. City break w południowej Szwecji
  • Skania. City break w południowej Szwecji
  • Skania. City break w południowej Szwecji
  • Skania. City break w południowej Szwecji
  • Skania. City break w południowej Szwecji
  • Skania. City break w południowej Szwecji
  • Skania. City break w południowej Szwecji
  • Skania. City break w południowej Szwecji
  • Skania. City break w południowej Szwecji
  • Skania. City break w południowej Szwecji
  • Skania. City break w południowej Szwecji
  • Skania. City break w południowej Szwecji

Przyjechałem tu za późno i wyjadę za wcześnie – ominie mnie Skane Food Fest, prawdopodobnie najlepszy festiwal degustacyjny w roku. To kulinarne eldorado w restauracjach, food truckach, odbędzie się na początku września w ogrodach i na zamku.

Ale na samo podziwianie ponad 10 tysięcy gatunków roślin tu nigdy nie jest za późno lub zbyt wcześnie. Ogrody Sofiero można go zwiedzać według kilku kluczy. Szlak rododendronowy narzuca się sam, ale można ruszyć szlakiem roślin chronionych, szlakiem ogrodów królewskich (ogród kuchenny to warzywa i zioła, ogród Małgorzaty to romantyczne kompozycje kwiatowe a ogród dziecięcy z roślinami edukacyjnymi), szlakiem roślin egzotycznych i kolekcjonerskich, szlakiem ekologicznym i bioróżnorodności czy śladem rzeźb – od tych klasycznych po nowoczesne.

Fontanna di Trevi i Hiszpańskie Schody

W drugim co do wielkości mieście Skanii więcej jest czarującego nastroju małego miasteczka niż wielkomiejskiej atmosfery. Od Kärnan, 35-metrowej XIII-wiecznej wieży, będącej pozostałością po średniowiecznym zamku, który niegdyś strzegł cieśniny Sund, kieruję się ku ratuszowi przy placu Stortorget, neogotyckiej budowli z końca XIX wieku, z wieżą zegarową i detalami przypominającymi zamki nad Renem, przekonuję się, że w zwiedzaniu czasem droga jest ważniejsza od celu.

Na tej drodze są XIX-wieczne schody. Ale jakie! Poprowadzone między basztami opadają ku alei, prowadzącej do nabrzeża. Widok jest tak zjawiskowy, że restauracja w baszcie wywiesiła kartkę: „Tu się je a nie podziwia widoki”. Bardzo przypominają te Hiszpańskie, w Rzymie, ale tu spokojnie można siadać i robić zdjęcia. Zwłaszcza że w tle mamy przepiękne, wychodzące ze ściany fontanny. Owszem, do Di Trevi im daleko, ale ta rzymska inspiracja sama się nasuwa.

Kawałek Australii w Helsingborgu? Proszę bardzo. To dwa budynki o niespotykanych kształtach, dziś centrum Dunkers, w którym mieści się galeria sztuki, wystawy poświęcone historii miasta, sala koncertowa i teatr oraz restauracja. Dunker Culture House zaprojektował Kim Utzon, syn Jorna Utzona — architekta, który był odpowiedzialny za stworzenie budynku opery w Sydney.

Interaktywnie z Wikingami Foteviken

Ta wioska pomiędzy Malmoe a Trelleborgiem znana jest nie tylko w Szwecji dzięki odtworzonej z pietyzmem normańskiej osadzie z X wieku. Dziedzictwo epoki Wikingów przyciąga jak magnes nie tylko pasjonatów historii, ale także wielbicieli dobrej zabawy na świeżym powietrzu.

Wioskę zbudowano w miejscu, gdzie w czerwcu 1134 rozegrała się wielka bitwa. Przez skansen prowadzi ścieżka historyczna na której o mitach, legendach oraz codzienności wikingów opowiada nie tylko przewodnik ale również rzemieślnicy tworzący rękodzieło dawnymi metodami. Można tu wziąć udział w zawodach łuczniczych, obejrzeć starcie Wikingów, by potem spotkać się na pojednawczej uczcie w sali biesiadnej Valhalla, serwującej średniowieczne przysmaki. Jak dawniej, w wiosce wypieka się chleb wedle starych receptur, wyrabia przedmioty z gliny, żelaza, plecie tkaniny. To popularne miejsce jest regularnie odwiedzane przez grupy rekonstrukcyjne między innymi z Rosji, Ukrainy, krajów bałtyckich oraz Polski.

W Foteviken – to wyjątkowy skarb skansenu – jest imponująca kolekcja zebranych z terenu Szwecji kamieni pokrytych runami, wizerunkami węży i smoków. Odczytane i przetłumaczone inskrypcje stanowią autentyczne świadectwo wikińskiej epoki.

Czytaj dalej - strony: 1 2

Poczytaj więcej o okolicy:

 
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij