Kościół w osadzie Jurata stoi przy ulicy ks. Gołębiowskiego, po zachodniej stronie miasta. Niełatwo go dojrzeć, bo ukryty jest pośród drzew. Jakże on inny od tego w Jastrzębiej Górze, a przecież też współczesny.

Ciekawa jest bryła architektoniczna kościoła. Bardzo mi się podobało też jego wnętrze. Na elewacji nad wejściem głównym  namalowany jest wizerunek Matki Boskiej z Dzieciątkiem. Ołtarz główny to obraz Chrystusa, bez ram, bez ozdób, namalowany bezpośrednio na ścianie. Po obu stronach postaci znajduje się obraz Matki Boskiej i Tabernakulum. Mensa ołtarzowa ułożona jest na wyrzeźbionej „fali” morskiej. Wiele tu elementów przedstawiających właśnie fale morskie. Ładne są stacje Drogi Krzyżowej. Chór i organy też ładnie się prezentują.

Rówieśniczka III Rzeczypospolitej

Ponieważ kościół jest współczesny to i jego historia niedługa. Parafia Jurata została wyodrębniona 1 lipca 1989 roku, dekretem biskupa Mariana Przykuckiego, jako Ośrodek Duszpasterski z parafii Jastarnia. Teren pod budowę kaplicy i kościoła  z zapleczem przekazano kościołowi w wieczystą dzierżawę. W ciągu dwóch miesięcy (maj-czerwiec 1990 r.) wybudowano tymczasową kaplicę p.w. Świętego Brata Alberta (Adama Chmielowskiego). Parafia istnieje od 24 listopada 1991 roku. 5 lipca 1992 roku, abp. Tadeusz Gocłowski poświęcił i wmurował kamień węgielny pod budowę kościoła. Przy nim stoi dzwonnica, a w niej trzy dzwony. Są one fundacją rodziny Pawła i Mirosławy Muzów wraz z piątką dzieci. Było to w 1993 roku, w Roku Rodziny.

Przedszkole w salach katechetycznych

Rok później w parafii uruchomiono Przedszkole Niepubliczne im. Brata Alberta. Powstało ono właściwie z przypadku. Budując kościół zaplanowano i zbudowano salki katechetyczne. Wkrótce religię przeniesiono do szkół, a salki wykorzystano na przedszkole. Pracują w nim nauczycielki cywilne, a religii uczy siostra zakonna. Uczęszczają do niego najmłodsi z całego półwyspu a nawet z Władysławowa.

Warto wiedzieć

* W listopadzie 1997 roku rozpoczęto budowę plebanii z pokojami gościnnymi.
* 5 lipca 1998 roku poświęcono kościół.  Konsekracji dokonał abp. Tadeusz Gocłowski.

Przeczytaj także...

Wąwolnica. Do Matki Boskiej Kębelskiej

Autorka: Barbara Doktór

Żeby zobaczyć cudowną figurkę, musimy wyjść z kościoła i udać się do stojącej nieco w głębi i na prawo kaplicy Matki Bożej Kębelskiej. To tu w prezbiterium dawnego kościoła gotyckiego znajduje się cel pielgrzymek.

Kalatówki. W drewnianej chatce Brata Alberta

Autorka: Barbara Górecka

To kilkumetrowy pokoik, bardzo skromnie wyposażony. Jest w nim drewniane łóżko, krzesło i stół. Zostały też drewniane chodaki brata Alberta. Ostatni raz brat Albert był tutaj 20 grudnia 1916 r. na pięć dni przed śmiercią.

Częstochowa. Najstarsza pielgrzymka idzie z Kalisza

Autor: Waldemar Rusek

Jasnogórski obraz od początku słynął cudami które rozsławiły sanktuarium. Dziś wizerunek Czarnej Madonny na obrazkach można spotkać na całym świecie. W tym miejscu trzeba zaznaczyć że nie zanotowano nigdy żadnych objawień...

Poczytaj więcej o okolicy:

Rozewie. Latarnia morska im. Stefana Żeromskiego

Gdańsk. Żuraw, Sołdek i spichlerze na Ołowiance

Sopot. Z Krupówek na Monciak

Sopot. Kirkut na morenowych wzgórzach