Swobnica
Dzieje rujnacji i próby odbudowy

Swobnica w zachodniopomorskiem słynie ze średniowiecznego zamku. Do niedawna popadał on w ruinę; teraz doczekał konserwatorskiej interwencji. Nie wszystko udało się uratować...
fot: Halina Puławska
Swobnica. Dzieje rujnacji i próby odbudowy
Szkoda, że nie doczekała remontu południowa ściana północnego, najstarszego skrzydła. Runęła w czasie wichury w lutym 2008 r.
  • Swobnica. Dzieje rujnacji i próby odbudowy
  • Swobnica. Dzieje rujnacji i próby odbudowy
  • Swobnica. Dzieje rujnacji i próby odbudowy
  • Swobnica. Dzieje rujnacji i próby odbudowy
  • Swobnica. Dzieje rujnacji i próby odbudowy
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Historia tego zamku mogłaby posłużyć jako scenariusz filmu z gatunku przygód <płaszcza i szpady>. Początki giną w mrokach tajemnic związanych z zakonem templariuszy. Potem przez długie lata byli tu joannici.(?)

Położony na odludziu, daleko od popularnych traktów, zamek w Swobnicy (Wildenbruch) przetrwał w prawie niezmienionej formie przez setki lat. I pewnie do dziś cieszyłby oczy miłośników historii i kolekcjonerów dzieł sztuki, gdyby nie ostatnie pół wieku. Wbrew obiegowym opiniom, nie zniszczono go w lutym 1945 roku. (?) Choć wstyd o tym pisać, prawdziwy koniec przyszedł kilka lat później (*) .

Pegeerowskie gospodarowanie

Na krótki, trzyletni okres zamieszkali w komnatach zamkowych polscy osadnicy, którzy przybyli tutaj już w czerwcu 1945 r. Zostali wykwaterowani, gdy utworzony w 1948 r. PGR (z siedzibą w Grzybnie) objął zamek w posiadanie, przeznaczając go na biura. Boczne pałacowe skrzydła służyły jako pomieszczenia gospodarcze, a z czasem nawet jako? chlewnia. Rozpoczęła się wyłącznie eksploatacja i zamku i jego otoczenia, zapuszczony został park, obniżyło się lustro jeziora. Prowadziło to prostą drogą do ich degradacji. I chociaż w 1957 r. obiekt został wpisany do rejestru zabytków, a w dwa lata później przeprowadzono w nim pierwszą powojenną inwentaryzację oraz opracowana została przez Zbigniewa Radackiego pierwsza o Swobnicy polska monografia ? nie prowadzono w zamku żadnych prac remontowych.

Pierwsze pomysły na zagospodarowanie

Światełko nadziei na podreperowanie upadającej Swobnicy pojawiło się, gdy w latach 70. XXw. rozpoczęła się odbudowa Zamku Królewskiego w Warszawie, a wiele niszczejących w różnych rejonach Polski dworów, zamków i pałaców otrzymało środki chociażby na prace zabezpieczające. Opracowany został projekt przebudowy zamku na dom wczasowy, z zachowaniem jego substancji historycznej. I – trafił na półkę. Zamek-pałac w Swobnicy nie otrzymał żadnego wsparcia. Działo się to w czasie, w którym nawet PGR stwierdził, że zdewastowane i okradzione pomieszczenia pałacu nie nadają się nawet na jego biura i opuścił obiekt czym prędzej. A główne skrzydło (biurowe) zamienił na magazyn zboża i mieszalnię pasz. W tym celu zamurowano niektóre okna i ? poprzebijano stropy, aby móc swobodnie przesypywać ziarno. Nie, o tym nie można mówić spokojnie.

Pierwszy nabywca

Wydawałoby się, że to był dla Swobnicy przysłowiowy ?gwóźdź do trumny?. Ale nie. Porzucony, teoretycznie chroniony (jako obiekt zabytkowy) stał się terenem poszukiwania skarbów. Bestialsko i bezmyślnie ci ?poszukiwacze? rozkuli zabytkowe kominki i rozkradli zabytkowe kafle? W 1989 r. dzierżawiący zamek PGR w Grzybnie podpisał z firmą ?Complex-Import-Export? sp. z o.o. umowę, oddając jej w wieczyste użytkowanie (!) zamek wraz z trzema jeziorami i przylegającymi polami, łącznie z lasem oraz dodatkowo 175 hektarów dalszych pól, za kwotę 15 750 marek niemieckich, plus 90 marek za każdy hektar rocznie.

Czytaj dalej - strony: 1 2

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodano: 25 stycznia 2014; Aktualizacja 31 stycznia 2014;
 
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij