Karpacz
Kościół z ciosanego kamienia
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Kościół pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa w Karpaczu stoi przy głównej ulicy (3. Maja), tej samej, przy której stoi parafialny kościół Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny i jest świątynią pomocniczą tej parafii. Ma już nieco ponad sto lat. Budowę ukończono w 1908 roku.
Karpacz należał wtedy do Niemiec a kościół był wiątynią wiernych wyznania ewangelicko-augsburskiego i powstał ich staraniem: zawiązali oni Stowarzyszenie Budowy Kościoła, którym kierował pastor Richard Gunter z Miłkowa. Do tego czasu właśnie w Miłkowie ewangelicy mieli swoja parafię. Kościół z granitu ciosanego zbudowano w stylu tyrolskim z wysoką kamienną wieżą zwieńczoną neogotyckim hełmem. W gronie ofiarodawców znalazły się ważne osobistości: groszem sypnął sam cesarz Wilhelm I a zegar na wieży ufundowała księżniczka Charlotte von Sachsen-Meningen.
Gdy przyszła tu Polska
Gdy północne stoki Karkonoszy przyłączono do Polski, zniszczona w czasie II wojny światowej świątynia stała się kościołem rzymsko-katolickim. Wyremontowano ją w 1951 roku i nadano obecne wezwanie. W 1966 roku wystawiono soborowy ołtarz z piaskowca upamiętniający 1000-lecie chrztu Polski. W ołtarzu stoi tryptyk z obrazem Pana Jezusa z otwartym sercem autorstwa Jana Stępnia, ale moją uwagę zwrócił wizerunek świętego Antoniego na tle Karkonoszy i Karpacza. Z przedwojennego wyposażenia zachowała się ambona z cieplickiej pracowni Dell Antonio. Sceny z Ewangelii wkomponowano w karkonoskie krajobrazy. Warto też zwrócić uwagę na kasetonowy sufit ozdobiony motywami roślinnymi.
Pamiątkowa tablica księdza Popiełuszki
W 2008 r. kościół obchodził 100-lecie konsekracji, co przypomina tablica. Druga wspomina księdza Jerzego Popiełuszkę, który 5 czerwca 1972 roku odprawił w tym kościele mszę prymicyjną (prymicjami nazywane są msze odprawiane przez kapłana w pierwszym miesiącu po święceniach). Na tle stylizowanej panoramy Karkonoszy umieszczono cytat z jednego z kazań błogosławionego księdza – Prawdy nie da się zniszczyć. Następnego dnia ksiądz Jerzy Popiełuszko poszedł w góry i odprawił nabożeństwo w kaplicy św. Wawrzyńca na Śnieżce.
Dodaj komentarz