Omodos
Legenda klasztoru Św. Krzyża

Na południowo-zachodnich zboczach najwyższych na Cyprze gór Troodos leży niewielka wioska winiarzy i koronkarek – Omodos. Podobnie jak wielu innym miejscowościom cypryjskim początek, w XII w., dał jej klasztor – Timios Stavros (Świętego Krzyża).
fot: Cezary Rudziński
Omodos. Legenda klasztoru Św. Krzyża
Dziedziniec klasztoru otoczony jest z trzech stron piętrowymi budynkami z arkadowymi krużgankami od strony bazyliki. W przeszłości w celach, do których wchodziło się z tych krużganków, mieszkali mnisi. Były też pomieszczenia dla pątników.
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Na południowo-zachodnich zboczach najwyższych na Cyprze gór Troodos leży niewielka wioska winiarzy i koronkarek ? Omodos.

Podobnie jak wielu innym miejscowościom cypryjskim początek, w XII w., dał jej klasztor ? Timios Stavros (Świętego Krzyża). Według miejscowej legendy zbudowano go w miejscu, w którym mieszkańcy sąsiednich miejscowości zauważyli blask przypominający ogień. Gdy jednak przybywali na miejsce aby go ugasić, okazywało się, że nic nie płonie. Ponieważ sytuacja powtórzyła się kilkakrotnie, zaczęli szukać źródła tego blasku i natrafili na małą jaskinię, a w niej fragmenty krzyża.

Zbudowali więc nad nią kapliczkę. A gdy wkrótce pojawili się mnisi, założyli przy niej, około roku 1150, niezamieszkany współcześnie przez zakonników klasztor. W obecnym kształcie pochodzi on z XIX wieku, z wyraźnymi jednak wpływami architektury renesansowej. Jego centralną budowlą jest trzynawowa bazylika z pięknie rzeźbionym, drewnianym ikonostasem, tronem biskupim i innymi elementami wyposażenia, ikonami oraz freskami na ścianach. Szczyci się ona kilkoma cennymi relikwiami. W wielkim srebrnym relikwiarzu o kształcie krzyża przechowywana jest najważniejsza: kawałek powrozu, którym według legendy przywiązany był do krzyża Jezus. Ofiarowała go klasztorowi św. Helena, matka cesarza bizantyjskiego Konstantyna. Inną relikwią znajdującą się w srebrnej puszce, jest czaszka, także według starych przekazów, apostoła Filipa.

Nad apsydą świątyni wznosi się dwupiętrowa wieża dzwonnicy. Dziedziniec klasztoru otoczony jest z trzech stron piętrowymi budynkami z arkadowymi krużgankami od strony bazyliki. W przeszłości w celach, do których wchodziło się z tych krużganków, mieszkali mnisi. Były też pomieszczenia dla pątników. Z czwartej strony dziedzińca jest tylko mur z dodatkowym wyjściem na zewnątrz.

Główne wejście do świątyni znajduje się od strony głównego placu Omodos. Oddziela je jednak od niego,  a ściślej położonej wyżej ulicy stanowiącej południową pierzeję placu, klasztorny piętrowy budynek z bramą. Od wewnątrz, jak już wspomniałem, z dwupoziomowymi krużgankami z arkadami. Od placu zaś przypominający wielką stodołę z oknami. Bardzo ciekawe jest boczne wejście na teren klasztoru. Przez arkady ? w przeszłości była chyba w tym miejscu brama ? z malowniczej uliczki handlowej. Co roku 14 września odbywa się barwna procesja do tego monastyru.

Wiele cennych eksponatów obejrzeć można w klasztornym skarbcu, do którego wchodzi się przez arkady na parterze. Wstęp, od poniedziałku do soboty, jest bezpłatny. W niedziele skarbiec jest zamknięty. Zgromadzono w nim stare ikony, zabytkowe psałterze i księgi w srebrnych lub miedzianych, tłoczonych oprawach. W innych gablotach można obejrzeć stare, przepięknie haftowane ornaty, nakrycia głowy kapłanów i naczynia liturgiczne, zabytkowe lampy cerkiewne oraz różne detale.

Poczytaj więcej o okolicy:

 
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij