Lipków
Tu Pan Michał Bohuna usiekł

W 1880 r. majątek wszedł w posiadanie Kazimierza Szetkiewicza. Jego córka, Marynia, została żoną Henryka Sienkiewicza. To ona miała namówić autora „Trylogii”, by umieścił w Lipkowie scenę pojedynku Wołodyjowskiego z Bohunem.
fot: Małgorzata Raczkowska
Lipków. Tu Pan Michał Bohuna usiekł
Lipkowski kościół i plebania są w remoncie. Plebania zamknieta, na bramie tabliczka: teren budowy wstęp wzbroniony. Kościelne drzwi otwarte, ale wnętrze zasłonięte tekturą, widać tylko obłażący z farby sufit.
  • Lipków. Tu Pan Michał Bohuna usiekł
  • Lipków. Tu Pan Michał Bohuna usiekł
  • Lipków. Tu Pan Michał Bohuna usiekł
  • Lipków. Tu Pan Michał Bohuna usiekł
  • Lipków. Tu Pan Michał Bohuna usiekł
  • Lipków. Tu Pan Michał Bohuna usiekł
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Lipków. Niewielka miejscowość na skraju Puszczy Kampinoskiej. Sławę zyskała dzięki Henrykowi Sienkiewiczowi, który właśnie w Lipkowie ulokował słynną scenę pojedynku Pana Wołodyjowskiego z Bohunem.  Przypomnijmy sobie najdramatyczniejszą chwilę:

– Zginiesz! – ozwał się nagle Bohun.
– Zginiesz! – odpowiedział jak echo Wołodyjowski.
Wtem Kozak sztuką najbieglejszym tylko szermierzom znaną przerzucił nagle szablę z prawej ręki do lewej i dał cios od lewicy tak okropny, że pan Michał, jakby piorunem rażony, padł na ziemię.
– Jezus Maria! – krzyknął Zagłoba. Ale pan Michał padł umyślnie i właśnie dlatego szabla Bohunowa przecięła tylko powietrze, mały rycerz zaś zerwał się jak dziki kot i całą niemal długością ostrza ciął straszliwie w odkrytą pierś Kozaka. Bohun zachwiał się, postąpił krok, ostatnim wysileniem dał ostatnie pchnięcie; pan Wołodyjowski odbił je z łatwością, uderzył jeszcze po dwakroć w pochylony łeb – szabla wysunęła się z bezwładnych rąk Bohuna i padł twarzą na piasek, który wnet zaczerwienił się pod nim szeroką kałużą krwi.
(Henryk Sienkiewicz „Ogniem i mieczem”,  tom II, rozdział XII).

Gdzie jest tabliczka?

Z moich dawniejszych wizyt w Lipkowie pamiętam tabliczkę przypominającą, że to w tej właśnie miejscowości Pan Michał Bohuna usiekł. Dziś jej jednak – nie wiem czemu – nie ma. Obeszłam cały teren wokół kościoła i dawnego dworu, dziś plebanii, obejrzałam dokładnie wszystkie stare drzewa (coś mi świta, że wisiała na drzewie…). Zapytałam nawet pewnego pana (może ksiądz? – bo na kościelny teren wjechał samochodem), czy nie wie gdzie jest tabliczka. Nie wiedział. Po prostu jej nie ma.

Totalny remont

Lipkowski kościół i plebania są w remoncie. Plebania zamknięta, na bramie tabliczka: teren budowy wstęp wzbroniony. Kościelne drzwi otwarte, ale wnętrze zasłonięte tekturą, widać tylko obłażący z farby sufit. Nad wejściem kiepsko już czytelna tablica przypominająca, że w 1791 roku Lipków odwiedził król Stanisław August Poniatowski: Bogu Dawcy wszech darów, aby pracom rolniczym i rękodziełom, oraz do nich zachęcającemu królowi, Stanisławowi Augustowi, raczył błogosławić, ten kościół z fundamentów wystawiony, przez dziedzica dóbr Zielonki, Paschalisa Jakubowicza, roku 1792. Obok kościoła kilka starych rzeźb nagrobnych (w tym fundatora Paschalisa Jakubowicza), na pobliskim cmentarzu już nowe marmury. Piękny teren dookoła, rosną na nim stare drzewa. Brzydki barak szpecący otoczenie to tymczasowa kaplica – na czas remontu.

Bardzo stara wieś

Pierwsza wzmianka o wsi Lipków datowana jest na rok 1414. Właścicieli zmieniała wiele razy: należała do Prusów, Zamoyskich, Mniszchów . W 1790 wieś przeszła na własność Paschalisa Jakubowicza, który otworzył tu manufakturę słynnych lipkowskich pasów kontuszowych i zbudował dwór oraz wspomniany kościół według  projektu Hilarego Szpilowskiego. W 1880 r. majątek wszedł w posiadanie Kazimierza Szetkiewicza. Jego córka, Marynia, została żoną  Henryka Sienkiewicza. To ona miała namówić autora „Trylogii”, by  umieścił w Lipkowie scenę pojedynku Wołodyjowskiego z  Bohunem. Karczma, w której doszło do spotkania rozebrana została w 1921 roku.  Przeczytałam, że do 2006 r. miejsce gdzie stała upamiętniał głaz  nad potokiem Struga, przy mostku łączącym Lipków z Koczargami Starymi. Dlaczego go nie ma – też nie wiem.

Powojenne niepowodzenia

Po wojnie w majątku powstał PGR. W 1948 roku zabytkowy barokowo-klasycystyczny dwór spłonął. Kościół, nieużywany już od wielu lat (od 1830 roku), był w kompletnej ruinie. I dwór, i kościół odbudowano w latach 1950-52 i urządzono w nim plebanię, a z czasem też muzeum historii Lipkowa, słynnej fabryki pasów lipkowskich i związków miejscowości z Henrykiem Sienkiewiczem.  To muzeum też chyba pamiętam – dziś go już nie ma.

Poczytaj więcej o okolicy:

 

Komentarze: 1

    Gargamel, 14 września 2015 @ 23:15

    Głazu upamiętniającego bitwę Pana Michała z Bohunem nie ma bo ktoś go zwyczajnie zajumał. Jeszcze w latach 90-tych XX wieku głaz leżał w lesie nad strugą, ale komuś się spodobał. Lipkowscy miłośnicy historii bardzo nad tym ubolewają …

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij