Warna
Obserwacje poczynione w czerwcu 2025 r.
Ale kursują jeszcze białe autobusy, w których bilety sprzedaje za 2 lewa konduktor. Są one ważne tylko na jeden kurs. Konduktor nie jest umundurowany. Najczęściej byli to inwalidzi, którzy mieli nawet trudności z poruszaniem się. Po pewnym czasie zaczęliśmy ich rozpoznawać po torbie na pasku. Kontrolerzy biletów są w żółtych kamizelkach odblaskowych i wsiadali zawsze we dwoje z przodu autobusu.
Kiedyś wybraliśmy się do Monastyru św. Trójcy Aładża, znajdującego się w skałach, dziś to muzeum. Powiedziano nam, żebyśmy jechali 4 przystanki. Mieliśmy wysiąść przed zakrętem a potem na piechotę. Zagadani przegapiliśmy czwarty przystanek a drogowskaz był dalej i autobus wywiózł nas pewnie z 10 km nie zatrzymując się. Na piechotę było daleko wrócić.
Z hotelu można było dojechać kilkanaście przystanków do centrum Warny, koło prawosławnej katedry Zaśnięcia Matki Bożej. Na przystankach nie ma informacji jakie linie się zatrzymują i nie ma rozkładów jazdy. Nie ma informacji jak nazywa się przystanek, przy jakiej ulicy, czy przy jakim hotelu stoi. Jakby tego było mało, wszystkie przystanki jakie widzieliśmy są pomalowane, pomazane bez różnicy czy są na peryferiach miasta czy w centrum.
Na cmentarz
Mapa google pokazuje, że Cmentarz Winica jest zamykany od 18 do 6.30 rano. Po zarośniętej bramie tego nie widać. Polecam cmentarza jako ciekawostkę, bo w Bułgarii wyglądają one inaczej. Tu mają np. groby gdzie wewnątrz stoi na jednej nodze stolik. Może na jedzenie? A w różnych miejscach są plakaty wspominające rocznice śmierci. Na drzewach, na płocie, z tyłu nagrobka i z przodu.
Fakultatywna wycieczka
Wybraliśmy się raz na wycieczkę fakultatywną autokarem, czego bardzo żałuję. Wycieczka, reklamowana przez nasze biuro podróży, była do Delfinarium na pokaz delfinów i do katedry. Pokaz delfinów był super. W katedrze byliśmy dzień wcześniej a do delfinarium mogliśmy sami dojechać za 4 lewa komunikacją miejską. Wejściówka do Delfinarium kosztuje 45 lewa.
Koszt samodzielnej wycieczki to 49 lewa (ok. 110 zł) a nie 210 zł jak my zapłaciliśmy. Fakt, że przewodniczka dużo mówiła w czasie jazdy ale w katedrze krótko i tylko szeptem zaprezentowała tylko niektóre fragmenty katedry. Z tego co mówiła w czasie jazdy autokarem nic nie zapamiętałem: gdzie jest jakie osiedle, gdzie Polacy za PRL nocowali itd.
Na parkingu
W Warnie w kilku miejscach widzieliśmy szlabany z kamerą, ekranem gdzie wyświetlał się numer rejestracyjny auta i była kieszeń na bilet. Kamera, ekran i ta kieszeń była na słupku z prawej strony czyli z auta szlabanu nie otworzysz. Szlabany były ustawione na jakiś czas darmowego wjazdu np. w Lidlu na 1,5 godziny. Recepcjonistka
nam powiedziała, że goście hotelowi po wklepaniu numeru rejestracji do systemu przez recepcję mają wjazd i parking za darmo. Przed hotelem był jeden szlaban gdzie po pół
godzinie płaciło się 3 lewa i drugi szlaban gdzie cena parkingu wynosiła 5 lewa.
* * *
W Bułgarii średnie zarobki brutto w roku 2025 w różnych branżach są od 1780 zł do ok. 7700 zł brutto. Minimalna emerytura to ok.1390 zł, średnia – 2200 zł, a maksymalna – 7480 zł. W Sofii samotna osoba przeżyje za ok. 1980 zł.
Artykuł ma zapewnić udane wakacje . Nie służy zniechęcaniu do podróży .
Opisany hotel ma windy od pieter mieszkalnych do samej plaży .
Przyjazny jest niepełnosprawnym .
Serwuje urozmaicone posiłki i każdy znajdzie coś dla siebie.
Mają wspaniałego cukiernika który pięknie ozdabia torty i ciastka.
Obsługa jest bardzo przyjazna tylko musisz korzystać z tłumacza w internecie .
AUTOR art.