Berlin
Stare drzewo na olimpijskim stadionie
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Tuż za wschodnią, Pruską bramą stadionu olimpijskiego w Berlinie (Olympiastadion), rośnie drzewo. To około 200-letni okaz dębu bezszypułkowego (quercus petraea). Jego wysokość nie jest dokładnie znana, obwód pnia wynosi około 4,5 m.
Może nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że drzewo rośnie samotnie, na kamienno-betonowej pustyni otaczającego stadion placu. Wygląda niepozornie w cieniu ogromnych pylonów głównej bramy berlińskiej areny. Nazwano je Dębem Podbielskiego. Pod nim stoi stylizowana ławeczka z emblematami klubu piłkarskiego Hertha Berlin, który to klub jest gospodarzem stadionu. Obok tablica opowiadająca o historii drzewa i znaczeniu dębu-symbolu dla historii niemieckiego sportu.
Ostaniec dawnej puszczy
Sto lat temu z okładem drzewo rosło w lesie Grunewald, w którym w końcu XIX wieku wybudowano pierwsze obiekty sportowe – tory wyścigów konnych. W 1913 roku zbudowano tu pierwszy stadion olimpijski, zwany Stadionem Niemieckim, wtedy największy stadion świata. Szykowano go na olimpiadę 1916 roku, która nie odbyła się z powodu I wojny. Gdy wycinano pod budowę stadionu las, pozostał z niego jedno jedyne drzewo. Główny architekt, Otto March miał pozostawić je świadomie, by pełniło taką rolę, jak święte drzewo oliwne rosnące w starożytności przy wejściu do świątyni Zeusa w Olimpii, pradawnej kolebki igrzysk. W 1914 roku z okazji 70 rocznicy urodzin Viktora von Podbielski (1844-1916), długoletniego przewodniczącego Niemieckiego Komitetu Olimpijskiego, drzewo zostało nazwane Dębem Podbielskiego (Podbielskieiche). Podbielski, pruski szlachcic o polskich korzeniach, był posłem, ministrem, wpływowym i zaangażowanym zwolennikiem budowy stadionu olimpijskiego, organizacji igrzysk w Berlinie w 1916 roku i szefem niemieckiej ekipy na igrzyska w 1912 roku w Sztokholmie. Obok dębu ustawiono stosowną tablicę z brązu. Drzewo rośnie do dziś gdzie rosło – nie zaszkodził mu ani upływ czasu, ani kolejne przebudowy stadionu. Tablicę przeniesiono na przeciwną stronę areny, na ścianę Bramy Maratońskiej w 1967 roku.
Na berlińskiej olimpiadzie
Dąb stał się niemieckim symbolem narodowym podczas wojen napoleońskich. Do sportu pierwsi zaszczepili go niemieccy gimnastycy nagradzając wieńcami z liści dębu zwycięzców. Podczas berlińskiej olimpiady w 1936 roku wszyscy triumfatorzy, dekorowani byli dębowymi wieńcami i otrzymywali – zamiast bukietu kwiatów – dębową sadzonkę w doniczce.
Warto wiedzieć
Architekt Otto Morgenschweis budując stadion w Słubicach także wkomponował dąb bezszypułkowy w plan tutejszego kompleksu sportowego na wzór dębu berlińskiego. I to drzewo nazwano Dębem Podbielskiego. Ale warto wiedzieć, że burmistrzem Frankfurtu nad Odrą, do którego wtedy należały Słubice (Frankfurt (Oder)-Dammvorstadt) był syn wspomnianego ministra, Victor von Podbielski…
Poczytaj więcej o okolicy:
Zajrzyj na te strony:
- strona stadionu
- o berlińskim stadionie w naszym portalu
O dębie! piękna ciekawostka
Ciekawe, czy te dęby-sadzonki gdzieś rosną? Nie w polsce, bo – sprawdziłem – nikt z naszych reprezentantów niezdobył złotego medalu w 1936 roku – były srebrne i brązowe. Chyba, że na Ziemiach Odzyskanych. A w innych krajach??