Warszawa
Polin: tysiąc lat historii Żydów w Polsce

A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Po-lin! Po hebrajsku ?tu spoczniemy? ? rozpoczyna przewodniczka ponad dwugodzinne zwiedzanie stałej ekspozycji w muzeum Polin ? 1000 lat historii Żydów polskich w Warszawie.
Zgodnie ze starą legendą przybyli oni dziesięć wieków temu do kraju Mieszka.
Na terenie dawnego getta
Pierwszym zaskoczeniem dla tych, którzy są w tym muzeum po raz pierwszy, jest informacja, że ogromna stała wystawa w ośmiu częściach znajduje się na dwu podziemnych poziomach. Natomiast wielki, kilkupiętrowy gmach stojący na rozległym, wcześniej tylko porośniętym zielenią placu powstałym na ruinach getta między obecnymi ulicami Karmelicką i Zamenhofa oraz Anielewicza i Lewartowskiego, służy na debaty, konferencje, koncerty i inne spektakle oraz bogatą działalność Centrum Edukacyjnego. Ze starych obiektów we wschodniej części tego zieleńca pozostał tylko Pomnik Bohaterów Getta wzniesiony w 1948 r. A w pobliżu głównego wejścia do muzeum stanęła odlana w brązie ławeczka z siedzącą na niej postacią Jana Karskiego (1914-2000), emisariusza polskiego państwa podziemnego, niezwykle zasłużonego w informowaniu świata o dokonywanym przez Niemców na okupowanych ziemiach polskich ludobójstwie ? holokauście Żydów.
Multimedialna informacja
Rozległa stała ekspozycja muzeum Polin jest niezwykle bogata w warstwie informacyjno-faktograficznej oraz w artystycznej i wizualnej prezentacji tysiącletniej przeszłości życia żydowskiej mniejszości na ziemiach polskich w różnych ich okresach i granicach. I ich współżycia z polską większością, a także przedstawicielami innych mniejszości narodowych i odmiennych religii. Równocześnie jest to bardzo nowoczesna wystawa multimedialna. Wystarczy we właściwym miejscu dotknąć jakiegoś, wskazanego, przycisku, czy zbliżyć dłoń do fragmentu wybranego tekstu, aby uruchomić dodatkową informację, film, otworzyć zdjęcia czy dokumenty. To powoduje, że dokładniejsze poznawanie poszczególnych okresów historycznych oraz dotyczących ich faktów wymaga czasu. I najbardziej efektowne jest w trakcie indywidualnego już zwiedzania.
Pierwszy był Ibrahim Ibn Jakub
Nawet ludzie nieźle znający historię Żydów w Polsce, a jest ich u nas bardzo mało, znajdują tu liczne, żeby nie powiedzieć niezliczone fakty, daty, historie i anegdoty, czy cytaty o których wcześniej często w ogólne nie mieli pojęcia. Jestem pewien, że tylko nieliczni zwiedzający to muzeum, wiedzieli np. że według szacunków 70 proc. żyjących obecnie na świecie Żydów, czyli ponad 9 milionów osób, ma przodków wywodzących się z Polski. Czy, że pierwszy i najstarszy opis ?kraju Mieszka? spisał po arabsku w relacji z podróży odbytej w latach 965-966 Ibrahim ibn Jakub, wysłannik kalifa Kordoby, który podróżował z misją dyplomatyczną do cesarza Ottona I. Lub o licznych przywilejach przyznanych Żydom osiedlającym się na ziemiach polskich przez księcia Bolesława Pobożnego w 1264 r. w Kaliszu. Potwierdzanych lub nawet rozszerzanych przez kolejnych władców oraz wielmożów w ich miastach i dobrach. Cenili oni, oraz opiekowali się żydowskimi kupcami, rzemieślnikami, zatrudnianymi zarządcami majątków, gorzelni czy karczm, a zwłaszcza bankierami, z usług których korzystali, przeważnie z obustronnymi korzyściami.
Monety i sławne dzieła sztuki
Żydzi osiedlali się na ziemiach polskich już w XI wieku. A na przestrzeni dziejów zarówno uciekający przed prześladowaniami w Europie zachodniej mówiący w jidysz Aszkenazyjczycy, jak i zapraszani, m.in. przez hetmana Jana Zamoyskiego mówiący językiem ladino Sefardyjczycy. Początkowo przyjeżdżali z półwyspu Iberyjskiego, ale wypędzeni stamtąd osiedlali się w basenie Morza Śródziemnego i do nas docierali już głównie ze wschodu. Czy poza poważnymi numizmatykami ktoś wie, że Żydzi na ziemiach polskich bili własne srebrne monety ? brakteaty z hebrajskimi, ale również łacińskimi inskrypcjami? Można tu zobaczyć m.in. monetę z napisem: ?Meszka melech (król) Polski?.
Dodaj komentarz