Cisowa
Przystanek z widokiem na Kopystańkę
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Przy drodze z Sanoka do Przemyśla najpiękniejsze widoki i najdłuższe serpentyny są w Górach Słonnych. Ale kolejne widokowe miejsce jest tuż przed Przemyślem, z grubsza między Birczą a Krasiczynem.
Przydrożny parking ponad wsią Cisowa zlokalizowany jest przy drodze nr 28 w miejscu gdzie przekracza ona jeden z zalesionych wałów Pogórza Przemyskiego. Na wysokości 454 m n.p.m. na zboczu wzniesienia o wdzięcznej nazwie Mordownia (471 m n.p.m.) zorganizowano punkt widokowy. Z ładną panoramą na dolinę wsi Cisowa i wznoszącą się ponad nią Kopystańką, najciekawszym i widokowym choć nie najwyższym szczytem Pogórza. Są ławeczki by przysiąść, leśny zegar słoneczny, tablice edukacyjne opowiadające o popularnych tu gatunkach zwierząt, w tym ptaków. Są wskazówki dla amatorów obserwowania nieba.
Dydaktyczną ścieżką
Z parkingu bierze też początek ścieżka przyrodnicza „Dolina Cisowej” o długości ok. 3,5 km. Zejście do dna doliny oznacza pokonanie 120 m w dół (i z powrotem). Na trasie wyznaczono 6 przystanków z tablicami informacyjnymi. Przy czwartym – w pobliżu wodospadu o wysokości 2 m – znajduje się wiata ogniskowa. Trasa ścieżki biegnie przez łąki, które obecnie nie są użytkowane rolniczo a koszone są tylko raz w roku dla ochrony ptaków – zlokalizowano tu siedlisko derkacza. Warto wiedzieć, że oprócz licznych zwierząt drobnych charakterystycznych dla Pogórza zanotowano w okolicy ślady bytności rysia oraz niedźwiedzia.
Wieś, którą zniszczono
Cisowa jest dziś niewielka wsią, liczącą niespełna 100 mieszkańców. Założona na prawie wołoskim w drugiej połowie XV w. W roku 1945 była jedną z pierwszych miejscowości na Pogórzu Przemyskim, której ukraińscy mieszkańcy zostali wysiedleni przymusowo do ZSRR. Wojsko spaliło wieś. Cerkiew z 1889 r. rozebrano w 1966 r.
Poczytaj więcej o okolicy:
Stowarzyszenie Dziennikarzy Podróżników Globtroter wyróżniło Otwarty Przewodnik Krajoznawczy nagrodą
za najciekawsze publikacje turystyczne w 2019 r.
Cieszymy się!
Dodaj komentarz