Chłapowo
Rezerwat przyrody Dolina Chłapowska

Jest to rezerwat krajobrazowy w północnej części Kępy Swarzewskiej, niedaleko miejscowości Chłapowo (część Władysławowa). Ochroną objęty jest obszar wąwozu znajdujący się w granicach Nadmorskiego Parku Krajobrazowego.
fot: Barbara Górecka
Chłapowo. Rezerwat przyrody Dolina Chłapowska
Za tunelem znów jest pięknie. Ta droga doprowadza nas do plaży. Przy ścieżce są ławeczki, na których można odpocząć. Zejście numer 15 jest bardzo wygodne, bo niskie.
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Cmentarz radzieckich żołnierzy

Za pięknym apartamentowcem Klif jest betonowa dróżka, która prowadzi do cmentarza wojennego żołnierzy Armii Czerwonej. Polegli oni w 1945 roku. Jest tu 13 zbiorowych mogił. Pośrodku stoi granitowy obelisk. Na niektórych grobach są imienne tablice. Kilka z nich jest odnowionych. Niestety, nie wszyscy polegli zostali zidentyfikowani. Cmentarz jest ogrodzony i dość przyzwoicie utrzymany.

Bardzo długi tunel

Z cmentarza, widoczną ścieżynką zbiegamy w dół do wąwozu. Pięknie tu. W pewnej odległości widać zabudowania osiedla Rudnik i bramę wprowadzającą na teren rezerwatu. Tu po pagórkach wije się kilka ścieżynek, po których można spacerować. Idziemy w kierunku morza. Ta ścieżka jest szeroka. Wzdłuż niej płynie potoczek. Dochodzimy do podziemnego tunelu. Pierwsze wrażenie jest niezbyt sympatyczne, bo nie widać drugiego końca. W tunelu jest dość ciemno, a środkiem płynie potoczek. Przy większej wodzie, raczej suchą nogą się nie przejdzie. Wieczorem też chyba tam niemiło… Za tunelem znów jest pięknie. Ta droga doprowadza nas do plaży. Przy ścieżce są ławeczki, na których można odpocząć. Zejście numer 15 jest bardzo wygodne, bo niskie.

Plaża w Chłapowie

Plaża w Chłapowie jest szeroka i ładna. Nie jest tak zatłoczona jak w sąsiednich kurortach. Piasek jest na niej czysty i żółty. Może jedynym mankamentem jest wysoki klifowy brzeg, ale dodaje to uroku temu miejscu. Łagodne zejście ma numer 15. Na innych trzeba pokonać niemal dwieście schodów (zejścia numer 13 i 14). Udogodnieniem są ławeczki, na których można odpocząć pokonując wysokość. Na końcu Chłapowa jest jeszcze jedno zejście bez schodów. My idziemy plażą w kierunku Jastrzębiej Góry. Na odcinku do Rozewia, na plaży i w morzu napotykamy dość duże kolorowe głazy. Na tym odcinku znajduje się jednostka wojskowa, więc plażowiczów raczej brak. W klifie można zaobserwować wychodnie węgla brunatnego. W okolicach znajdują się też złoża soli kamiennej, a także spore złoża „bałtyckiego złota” czyli bursztynu. Niestety, zalega bardzo głęboko pod ziemią, bo prawie100 metrów. Z tego powodu wydobywanie bursztynu jest nieopłacalne.

Kiedyś prowadził tędy szlak…

Za wejściem numer 16, dalsza droga plażą była zamknięta. Budowano betonowe umocnienie klifu. Po zatartych śladach szlaku niebieskiego, niemal pionowo wspinamy się do góry. Kiedyś szlak tędy prowadził… Znalazłyśmy się na dużej polanie, kompletnie nieoznakowanej. W pobliżu powinna stać latarnia, ale drzewa ją zasłaniają. Na ścieżkach „zakaz wejścia”… W oddali widać drogę, więc kierujemy się do niej. Wyszłyśmy na wschód od latarni w Rozewiu.

Czytaj dalej - strony: 1 2

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij