Rovaniemi
Rumaki świętego Mikołaja
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Kojarzycie te imiona? Komet – Kometek, Blitzen – Błyskawiczny, Dasher – Fircyk, Cupid – Amorek, Dancer – Tancerz, Prancer – Pyszałek, Vixen – Złośnik, Donner – Profesorek i oczywiście przewodnik – Rudolf Czerwononosy. To dziewięć reniferów zaprzęgniętych do sań świętego Mikołaja. To dzięki nim dociera on do naszych domów tuż przed Wigilią…
Skąd renifery u świętego Mikołaja? Nie ma wątpliwości, że dostarczają mu ich Saamowie, lud, dla którego hodowla reniferów stanowi istotę życia. Świadczy o tym choćby fakt, że w języku Saamów jest około 400 słów określających renifera, w zależności od wieku, barwy sierści, sposobu chodu, kształtów.
Renifery żywią się głównie porostami i ziołami, lubią też grzyby. To przez ciągłe poszukiwanie przez nie pożywienia, ci, którzy chcieli je hodować musieli prowadzić koczowniczy tryb życia.
Obecnie w północnej Finlandii, w Laponii reniferów jest prawdopodobnie więcej niż ludzi. Z hodowli tych zwierząt żyje większość mieszkańców regionu wokół Rovaniemi. Farmy rozrzucone wokół miasta nie tylko dostarczają mięsa i skór, ale i stanowią atrakcję turystyczną. Goście docierają tutaj – w zależności od pory roku – albo quadami albo skuterami śnieżnymi. Każdy ma okazję przejażdżki saniami ciągniętymi przez renifera. Każdy więc przez chwilę może poczuć się jak święty Mikołaj. Renifery wykorzystuje się od lat jako środek lokomocji, ale nie tylko. Kości i skóry tych zwierząt stosowano do produkcji wielu przedmiotów codziennego użytku, zaś reniferowe mleko należy do dzisiaj do prawdziwych rarytasów. Trudno też znaleźć w Laponii restaurację, w której głównym daniem nie byłoby mięso z renifera…
Warto wiedzieć
Renifery żyją ok. 12-15 lat. Samce każdego roku gubią poroże, czasem w walce o samicę lub władzę w stadzie, częściej w naturalny sposób. W miejsce dawnego odrasta nowe, potężniejsze, ale o tej samej strukturze. Młodym renom po wymianie poroża przybywa dodatkowe odgałęzienie, natomiast rogi starych okazów powoli się kurczą.
Poczytaj więcej o okolicy:
Zajrzyj na te strony:
- informacja turystyczna w Rovaniemi
- autor jest redaktorem naczelnym Magazynu Turystycznego Wasze Podróże
Dodaj komentarz