Korycin
Ser koryciński i święto truskawki

Ser koryciński, znany w kraju, w Korycinie kupić niełatwo. Skierowano mnie do sklepu przy szosie (droga nr 8 Augustów-Białystok), z dala od rynku. Nie było jednak wielkiego wyboru, nie było też tego najlepszego – z czarnuszką. Trudno.
fot: Andrzej Węgrowicz
Korycin. Ser koryciński i święto truskawki
Pośrodku odnowionego za unijne pieniądze placu stał pomnik? wcale nie sera. Truskawki.
  • Korycin. Ser koryciński i święto truskawki
  • Korycin. Ser koryciński i święto truskawki
  • Korycin. Ser koryciński i święto truskawki
  • Korycin. Ser koryciński i święto truskawki
  • Korycin. Ser koryciński i święto truskawki
  • Korycin. Ser koryciński i święto truskawki
  • Korycin. Ser koryciński i święto truskawki
  • Korycin. Ser koryciński i święto truskawki
Uwaga! Materiał został zamieszczony w naszym portalu już ponad rok temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Korycin znam ze znakomitych serów. Jakież jednak było moje zdumienie, gdy zajechałem na koryciński rynek.

Sera nie można było kupić w żadnym z pobliskich sklepów. A pośrodku odnowionego za unijne pieniądze placu stał pomnik? wcale nie sera. Truskawki.

Truskawkowa legenda

Dawno, dawno temu na świecie panowała szarość a ludzie mieli smutne serca. Istniało jednak miejsce, w którym wszyscy byli weseli i szczęśliwi. Było to Królestwo Truskawek. Pewnego dnia Król Truskawek zlitował się nad smutnymi ludźmi i wysłał swoją córkę aby dała ludziom owoc radości. Księżniczka stanęła na korycińskim rynku i każdego, kto do niej podszedł, obdarowywała tym wspaniałym owocem. Kto tylko go skosztował, stawał się szczęśliwy, a jego życie odzyskiwało barwy. Kiedy ludzie spostrzegli, że ten owoc przynosi im radość, zaczęli go uprawiać i przekazywać dalej i dalej?

Na święto w czerwcu

Tę historię cytuję za stroną gminy, ale wypisana jest też wokół pomnika truskawkowej księżniczki. Przeczytałem ją z trudem niemałym spacerując po rynku. Jednak truskawek nie było na lekarstwo, nie był to truskawkowy sezon. Może warto przyjechać pod koniec czerwca, kiedy to odbywa się tu huczne święto truskawki z i fajerwerkami i dyskoteką? Gwoździami programu są jednak mistrzostwa świata w jedzeniu truskawek na czas i konkursy kulinarne z truskawkami w tle.

Jest ser

Ser koryciński, znany w kraju, w Korycinie kupić niełatwo. Skierowano mnie do sklepu przy szosie (droga nr 8 Augustów-Białystok), z dala od rynku. Nie było jednak wielkiego wyboru, nie było też tego najlepszego ? z czarnuszką. Trudno. A przecież to właśnie ten ser, lokalna odmiana dojrzewającego sera podpuszczkowego, rozsławiła Korycin w kraju. Ponoć ? w tej sprawie też jest legenda ? korycinianie nauczyli się produkcji serów od Szwajcarów, którzy jako zaciężni walczyli tu w czas potopu, a potem osiedli w okolicy.

Do Matki Boskiej Korycińskiej

Korycin, zwany na początku Dąbrówką Kumiałą (ten drugi człon to nazwa małej rzeczki), powstał przy trakcie z Polski na Litwę, którym wędrowali królowie, ich dwory, kupcy i posłańcy. Wieś, a od 1673 roku miasto, rozwinęła się w miejscu, gdzie przy cudownym źródle (legenda mówi że przy korycie) znaleziono obraz Matki Boskiej, który wkrótce zasłynął łaskami. Obraz ten przechowywany jest w tutejszym kościele do dziś.

Warto wiedzieć

Korycin utracił prawa miejskie, jest siedzibą gminy. O miejskiej przeszłości przypomina układ rynku. A o królewskim zainteresowaniu miejscowością przy uczęszczanym trakcie ? pomnik króla Zygmunta III Wazy, który uposażył parafię i zbudował kościół (obecny jest neogotycki, z końca XIX wieku).

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodano: 14 listopada 2015; Aktualizacja 25 listopada 2015;
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij