Camino Frances
Szedłem Drogą św. Jakuba
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Ten najstarszy i najdłuższy szlak pątniczy pasjonował mnie od dawna. Studiując historię i współczesne materiały o Camino de Santiago przybliżałem urzeczywistnienie mojego planu.
Do wyboru jest wiele dróg na obszarze Hiszpanii i Portugalii, które nie były zgodne z programami pielgrzymek organizowanymi przez polskie biura turystyczne. One traktują samo Santiago marginalnie, jako jednodniowy postój na trasie. Mija się to z celem zasadniczym i nie ma nic wspólnego z przejściem Drogi Jakubowej. Jest to szlak pątniczy indywidualny, kontemplacyjny, ekumeniczny, który pokonujemy z pobudek czysto osobistych. Musimy mieć określony cel do zrealizowania, przekonanie dlaczego idziemy i co chcemy osiągnąć w naszej refleksji i przemyśleniach, aby odnowić swojego ducha, aby zmienić swoje życie. Istotne znaczenie ma motywacja osobista pątników do pielgrzymowania dla osiągnięcia korzyści duchowej z pokonania szlaku Drogi Jakubowej. Rozmowy zbliżają uczestników wędrowania. Często mają miejsce w schroniskach, noclegowniach, potocznie zwanych albergami.
Albergi, schroniska pielgrzymów
Albergi są to schroniska o różnym standardzie, których jest na szlaku bardzo dużo, w różnych odległościach od siebie. Są przygotowane na przyjęcie zmęczonego pielgrzyma. Schroniska mogą być prywatne lub municypalne, czasem bardzo stare, czasami nowoczesne. Cena za nocleg jest bardzo zróżnicowana, zależy standardu (pokój dwuosobowy czy wieloosobowy), czy w ramach noclegu jest śniadanie, lub czy oferowane są dodatkowe usługi ? pralnia, suszarnia itp. Przykładowo: koszt noclegu na sali 14-osobowej wynosi 8 euro + śniadanie 2 euro, zaś w pokoju 3-osobowym ? 30 eu (na osobę 10 euro). Różnorodność schronisk jest tak duża, że można po pewnych staraniach coś odpowiedniego dla siebie znaleźć. W większych miejscowościach na trasie są hotele i restauracje z cenami o dużej rozpiętości.
Muszla, symbol Jakubowej Drogi
Moje pierwsze spotkanie ze szlakiem Drogi Jakubowej miało miejsce 10 lat temu, kiedy odbywałem podróż służbową do stolicy Księstwa Asturii ? Oviedo. Byłem na drodze zwanej Camino Primitivo. Jest to droga północna z Oviedo do Santiago licząca 369 km i biegnie ciągiem przez obszar Asturii, Góry Kantabryjskie, przekracza rzeki Rio Narcea, Rio Navia i zmierza na obszar prowincji Galicia. Podziwiałem stare oznakowanie szlaku jego symbolem ? stylizowaną muszlą, ale drogi nie pokonałem. Zabrakło czasu. Pragnienie przejścia do grobu św. Jakuba Apostoła zaspokoiłem dopiero w maju 2010 roku.
Muszla na całym kontynencie europejskim jest znakiem-symbolem Drogi św. Jakuba. Jest to muszla małża zasiedlającego akweny europejskiego brzegu Atlantyku. Należy on do gatunku Pecten maximus L. Jego muszla zwana jest ?muszlą pielgrzymią? lub ?muszlą jakubową?. Symbol doczekał się wielu stylizacji.
Wybraliśmy Camino Frances
Wybór trasy zależy od liczby dni koniecznych do przejścia, możliwości fizycznych i finansowych pielgrzymów. Trasa Camino Frances jest najdłuższa i wynosi około 820 km. Rozpoczyna się w miejscowości francuskiej Irun przy granicy z Hiszpanią. My wybraliśmy odcinek z miejscowości Astorga oddalonej od Bilbao o kilka godzin jazdy autobusem (cena biletu 20 euro). Z Astorgi do Santiago de Compostela jest około 350 km. Mamy do dyspozycji 21 dni majowych. Jak się później przekonujemy będzie pogoda zmienna – raz słońce, raz deszcz i nie zawsze jesteśmy piechurami. Ze względu na pogodę i wielkie zmęczenie fizyczne korzystamy czasami z lokalnych okazji lub autobusów, które podwożą do następnego punktu na trasie. Warto pamietać, ze plecak nie powinien ważyć więcej niż 7 kg. Cięższe plecaki nie nadają się do noszenia.
Camino Frances zaczyna się w Saint-Jean-Pied-de-Port, a nie w Irun. Poza tym trasa francuska na pewno nie jest najdłuższa…