Żelechów
W dawnym żydowskim sztetlu

Większość dawnych mieszkańców, a także ich materialne ślady pochłonął w latach II wojny światowej Holokaust. Tak dalece, że do tej pory miasto nie zdołało odtworzyć nawet połowy jego przedwojennej liczby ludności.
fot: Cezary Rudziński (7), ARO (1)
Żelechów. W dawnym żydowskim sztetlu
W 2006 roku pałac przeszedł w ręce prywatne, a po gruntownym remoncie i renowacji przekształcony został w 2013 roku w hotel i centrum konferencyjno-wypoczynkowe Pałac Żelechów.
  • Żelechów. W dawnym żydowskim sztetlu
  • Żelechów. W dawnym żydowskim sztetlu
  • Żelechów. W dawnym żydowskim sztetlu
  • Żelechów. W dawnym żydowskim sztetlu
  • Żelechów. W dawnym żydowskim sztetlu
  • Żelechów. W dawnym żydowskim sztetlu
  • Żelechów. W dawnym żydowskim sztetlu
Uwaga! Materiał został zamieszczony w naszym portalu już ponad rok temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Udało się to dopiero w 1794 roku kolejnemu właścicielowi, Ignacemu Wyssogocie- Zakrzewskiemu. W pierwszej ćwierci XIX w pałac, na krótko, stal się własnością rodziny Danglów, a następnie Jana Ordęgi. To jemu zawdzięcza on przede wszystkim obecny wygląd, po przebudowie w 1838 roku oraz urządzeniu 8-hektarowego parku w stylu angielskim z dwoma dużymi stawami. Rodzina ta pozostała właścicielami majątku i pałacu aż do II wojny światowej. „Zwycięskie” wojska sowieckie po wkroczeniu do Żelechowa w lecie 1944 roku zdemolowały i ograbiły pałac.

Nacjonalizacja, dewastacja, rewaloryzacja

Później podzielił on los innych w Polsce: nacjonalizacja wraz z majątkiem ziemskim, urządzenie w pałacu szkoły, a po niej internatu. Mimo wpisania, już w 1960 r., pałacu z parkiem do rejestru zabytków, w okresie przemian polityczno-gospodarczych został on opuszczony i przez kilka lat niszczał. W 2006 roku przeszedł w ręce prywatne, a po gruntownym remoncie i renowacji przekształcony został w 2013 roku w hotel i centrum konferencyjno-wypoczynkowe Pałac Żelechów. Obok głównych drzwi wejściowych do niego, na frontonie, znajduje się brązowa tablica pamiątkowa poświęcona Romualdowi Trauguttowi (1826-64) z jego podobizną – płaskorzeźbą.

Tekst na tablicy przypomina, że w Żelechowie przebywał on, jako oficer, w latach 1845-53 i bywał częstym gościem ówczesnych właścicieli pałacu. A w roku 1852 w tutejszej sali balowej odbył się bal weselny przyszłego dyktatora Powstania Styczniowego i jego świeżo poślubionej żony Anny Pikel. Niegdyś na frontonie pałacu była też tablica poświęcona byłem właścicielowi tych dóbr i miasta, pierwszemu prezydentowi Warszawy Ignacemu Wyssogota-Zakrzewskiemu, ale została podobno skradziona.

W nowej roli

W trakcie remontu zespołu pałacowego i dostosowywania go do nowych potrzeb dobudowano drugą, luźno stojącą, „lustrzaną” oficynę usytuowaną, podobnie jak pierwsza, klasycystyczna z II połowy XVIII, prostopadle, ale po bokach, do frontonu – południowej elewacji pałacu. Dzięki temu powstał ładny dziedziniec z dużym klombem, do którego od odległej o kilkadziesiąt metrów zabytkowej bramy wjazdowej prowadzi szeroka aleja wysadzana starymi drzewami. Żywot niektórych podtrzymywany jest uzupełnieniami i stalowymi konstrukcjami.

Mnóstwo innych drzew, zwłaszcza lip, klonów oraz grabów, ale także kasztanowców i robinii akacjowej a także wielu rodzajów krzewów, rośnie z pałacowym parku. W pałacu znajduje się obecnie luksusowa, stylowa, chociaż droga restauracja oraz pokoje i apartamenty hotelowe. W „starej” oficynie w podziemiach niewielki browar i sale restauracyjne. W nowej zaś SPA & Welles i sale konferencyjne. Do zabytków należy również pobliski zespół folwarczny z końca XIX w.

Czytaj dalej - strony: 1 2 3

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodano: 28 lutego 2020; Aktualizacja 3 marca 2020;
 

Komentarze: 1

    anna, 28 lutego 2020 @ 15:56

    A tak wygląda z zewnątrz wspomniany tu żelechowski kościół.

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij