Zakopane
Willa Pod Jedlami na Kozińcu

A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Willa zawsze była miejscem spotkań najwybitniejszych przedstawicieli polskiej i europejskiej kultury. Mieszkańcami willi byli m.in. Maria Pawlikowska-Jasnorzewska (z d. Kossak). Była ona synową Pawlikowskiego. Wnukami byli prof. Karol Tarnowski i prof. Jacek Woźniakowski. Prawnuczką jest Róża Thun. Dom Pawlikowskich zawsze gościł słynnych artystów, literatów i naukowców. Był domem otwartym.
Pierwszym właścicielem willi był Jan Gwalbert Pawlikowski (1860-1939), postać znana i szanowana w Zakopanem, honorowy obywatel miasta. Był on ekonomistą, publicystą, politykiem, historykiem literatury, jednym z pionierów ochrony przyrody i wielkim miłośnikiem Tatr; założycielem i redaktorem czasopisma ?Wierchy? poświęconego Tatrom. Był też wielkim miłośnikiem góralskiego folkloru. Wspierał Stanisława Witkiewicza w promocji architektonicznego stylu zakopiańskiego.
Pawlikowski był słynnym krytykiem wielu inwestycji tatrzańskich. Przegrał walkę przeciw budowie schroniska i drogi nad Morskie Oko, krzyża na Giewoncie, ułatwień technicznych na Orlej Perci, kolejek na Kasprowy Wierch i Gubałówkę. Udało mu się storpedować projekty budowy schronisk pod Rysami i nad Czarnym Stawem Gąsienicowym oraz kolei zębatej na Świnicę. Do końca życia apelował, protestował, i propagował ochronę przyrody.
W latach 1876-81 uprawiał taternictwo. Dokonał wielu nowych wejść. Niemal zawsze wspinał się przewodnikiem Maciejem Sieczką i z poetą Adamem Asnykiem, również miłośnikiem Tatr. Zdobył m. in. Łomnicę, Wysoką, Szatana, Durny Szczyt, Mnicha. Nie obce też mu były badania speleologiczne i jako pierwszy opisał jaskinie w Dolinie Kościeliskiej. Był jednym z głównych orędowników utworzenia Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Pochowany został na Cmentarzu na Pęksowym Brzyzku. Jego imieniem nazwano kilka obiektów tatrzańskich.
Warto wiedzieć
* Opiekę konserwatorską nad willą Pod Jedlami sprawuje Muzeum Tatrzańskie.
* Na Kozińcu znjduje sie również Galeria Sztuki im. Włodzimierza i Jerzego Kulczyckich. Mieści się w murowanym budynku w stylu dworkowym. Jest też kilka ładnych domów góralskich.
* Na stoku Kozińca są wyciągi orczykowe. Po przeciwnej stronie, na Antałówce, również można pozjeżdżać.
* Drogą jezdną pomiędzy Kozińcem a Antałówką można dojść do centrum Zakopanego.
Róża Thun, a nie Hun.
Dziękujemy za zwrócenie uwagi. Za błąd przepraszamy.