Żuławy
Zagłębie budownictwa drewnianego

Autor: Piotr Olszak
Budownictwo drewniane na Żuławach winno dać do myślenia architektom, gdyż pokazuje, że willa nie musi radykalnie wyróżniać się spośród tradycyjnej zabudowy. Bo nie ma dwu kierunków: na ludowo i po miastowemu. Jest jeden kierunek, łączący to, co najlepsze.
Tagi:
fot: Piotr Olszak
Żuławy. Zagłębie budownictwa drewnianego
Misterna snycerka, koronkowe ozdoby kojarzą się nam zazwyczaj z Kurpiami, czy z Podlasiem. Tymczasem trudno znaleźć bogatszy detal niż właśnie na Żuławach. Detal ten stosowany w gankach, werandach w szczytach budynków, przynosi na myśl holenderskie koronki.
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Żuławy to region o monotonnym krajobrazie, który większość podróżnych mija w pośpiechu, jadąc z centralnej Polski nad morze. Mało kto uzna za stosowne zatrzymać się tutaj lub skręcić w jedną z licznych dróg.

Naprawdę jednak warto nie tylko zatrzymać się na chwilę, ale przyjechać specjalnie na kilka dni. Jeden dzień spędzony na Żuławach pozostawia tylko poczucie niedosytu. Mamy tu wiele zabytków gotyku ceglanego ale to co jest absolutnie wyjątkowe to duże wiejskie domy drewniane.

Kontakt z zabytkami Żuław przysparza wielu niespodzianek i burzy wiele opinii które dotąd uznawano za pewniki. Region ten zamieszkany był przez bogatą ludność władającą językiem niemieckim a pochodzącą z europy zachodniej. Tradycyjna zabudowa zachodniej europy to różnego rodzaju konstrukcje szkieletowe. Natomiast Słowianie, czyli od Łużyc na wschód preferowali konstrukcje wieńcowe. Oczywiście są wyjątki od tej reguły. Zasadę tą szczególnie widać na Warmii która w części Północnej zasiedlona była przez osadników ze Szlezwiku i tam dominowały budynki szachulcowe, natomiast na południu zasiedlonym przez Mazowszan dominowała zabudowa wieńcowa. Tymczasem na Żuławach jest inaczej. Mimo ewidentnie niepolskiego pochodzenia mieszkańcy delty upodobali sobie konstrukcję wieńcową, uzupełnianą nieraz pokaźnymi elementami z ryglówki. Wprawdzie najstarszy dom Żuławski w Gdańsku Oruni jest całkowicie szkieletowy, to w większości zachowanych domów mamy parter w technice wieńcowej, poddasze zaś szkieletowe.

Liczba budynków drewnianych jest tym bardziej zdumiewająca, że Żuławy są już od wieków wylesione, a bodajże nigdy nie występowały tutaj w znaczących ilościach gatunki użyteczne w budownictwie, takie jak sosna czy świerk. Mimo to tubylcy byli tak przywiązani do tego budulca, że sprowadzali go z zewnątrz, zapewne dużym nakładem kosztów. Kolejnym faktem budzącym zdziwienie jest to, że najbogatsze domy były robione właśnie z drewna w zasadzie do samej II wojny. W Prusach, dla przykładu, drewno przeważało tylko w ubogim pasie polskim, czyli na Mazurach. Jest to obszar z nieurodzajnymi glebami, z dużą ilością borów sosnowych. Na bogatej Warmii domy drewniane należały do rzadkości i były to domy biedniejsze. Dzięki temu, że Żuławskie domy miały bogatych mieszkańców, mają one piękny detal snycerski, który naśladował wzorce architektury stylowej. A były to wzorce najwyższej próby, gdyż pochodziły z Gdańska i Elbląga, a więc z miast, które w czasach świetności należały do światowej elity.

Czytaj dalej - strony: 1 2

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodano: 25 lutego 2011; Aktualizacja 7 czerwca 2020;

Komentarze: 1

    zosia, 6 marca 2012 @ 12:45

    Bardzo ciekawe, zupełnie nie kojarzyłam Żuław z architekturą drewnianą.

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij