Wysowa
Zbójnicy odkryli ten zdrój

Autorka: Anna Ochremiak
Niewielki park zdrojowy. Kilku spacerowiczów, kilku kuracjuszy wędruje od źródełka do źródełka. Gdzieś dalej, trochę na uboczu sanatoria. Wokół spokój i cisza. Cerkiew i kościół, kilka sklepów, restauracja. To jeden z najmniejszych naszych kurortów - Wysowa.
fot: Anna Ochremiak
Wysowa. Zbójnicy odkryli ten zdrój
Kuracjusze przyjeżdżają tu już od ponad dwustu lat, a od czterystu znane są właściwości lecznicze miejscowych wód. Ponoć zbójnicy leczyli się tu na francę (syfilis).
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Spacerkiem po parku

W niewielkim parku zdrojowym i najbliższej okolicy jest 12 źródeł i odwiertów, każde o innym składzie i o innym smaku. Dostępne dla publiczności są źródła Franciszek, Józef I i II, Henryk i Słone. Woda z tego ostatniego chyba najbardziej nadaje się do degustacji. W sklepie firmowym rozlewni wód mineralnych można kupić w butelkach i kartonach i te lecznicze, i nadającą się do picia Wysowiankę. A do starego domu zdrojowego, stojącego na skraju parku, trzeba się wybrać nie na kurację, a na obiad. Mieści się tu teraz restauracja.

I na wycieczkę

Dokąd? A to zależy od upodobań w kwestii spędzania wolnego czasu.
* Zmęczeni znajdą tu święty spokój. Bo choć kurort Wysowa jest ? zwłaszcza w sezonie ? miejscem gwarnym w skali regionu, to jednak bardzo spokojnym w porównaniu choćby z pobliską Krynicą.
* Piechurzy będą wędrować po szlakach turystycznych na Ostry Wierch, najwyższy po polskiej stronie szczyt ? Lackową (997 m), a  nawet na najwyższy w całym Beskidzie Niskim ? Busov (1002 m).
* Cykliści znajdą tu doskonałe trasy po znakowanych szlakach lub dość dziurawych lokalnych drogach, które zaprowadzą ich do rozległych dolin, miejsc po nieistniejących już wsiach, zaznaczonych tylko starymi cmentarzami i schowanymi wśród zarośli kapliczkami.
* Zmotoryzowani zwiedzą zachodnią część Beskidu Niskiego, od Krynicy aż po Biecz. Będą oglądać drewniane łemkowskie cerkwie, małe miasteczka pogórza, cmentarze z I wojny i niepowtarzalne krajobrazy najniższych z Beskidów.
* Pielgrzymi odwiedzą sanktuarium pod graniczną górą Jawor, miejsce ważne dla Łemków po obu stronach granicy, tak prawosławnych, jak grekokatolików. Przy cudownym źródełku stoi kaplica, przy której największe uroczystości odbywają się 12 lipca. Niedawno przyjął się obyczaj przynoszenia i ustawiania na polanie drewnianych krzyży.
* Narciarze stokowi muszą jeszcze trochę poczekać. W Wysowej niby powstaje spory, nowoczesny ośrodek, ale prace utknęły gdzieś w trakcie. Najbliżej więc do Krynicy. Za to łagodne stoki i doliny Beskidu Niskiego są wymarzone na biegówki.

Czytaj dalej - strony: 1 2

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij