Chęciny
Królewski zamek całkiem jak nowy
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Chęciński zamek w ostatnią niedzielę kwietnia został otwarty po remoncie. Zrewaloryzowano, zrewitalizowano, odnowiono, posprzątano. Ale dlaczego bilet kosztuje 15 złotych ? nie rozumiem do tej pory.
Bo choć zamek stary i wielce dla naszej historii zasłużony, to zachowały się trzy wieże i trochę murów. Zwiedzanie zamknąć można w połowie godziny, a jeśli ktoś nie chce się jakoś szczególnie wczasować na murach, nie ma powodu pozostawać tu dłużej.
Trasa zwiedzania
Z parkingu podchodzimy nowowybudowaną ścieżką wzdłuż rzędu starych straganów ? w ostatnich dniach kwietnia nie wszystkie czynne jeszcze. Nowa, czysta i przestronna toaleta ? płatna 2 zł. Nowa ścieżka pnie się do góry. Kasa ? kupujemy bilety. Przechodzimy przez bramkę z kołowrotkiem i choć bilet elektroniczny pani maże coś po nim flamastrem. Widać nie wszystko jeszcze styka. Wchodzimy na pierwszą wieżę na zamku dolnym. Tu radzę zatrzymać się dłużej, bo widok lepszy niż z zamku górnego. Lornetka ? kolejne 2 złote. W oddali Góry Świętokrzyskie, fragment Kielc, dymi cementowania Nowiny. Ładny widok na miasto pod zamkiem. Podobno w pogodne dni można zobaczyć szczyty Tatr? Nie widziałam. Dalej studnia stumetrowa: czy była tam woda, czy przejście do miasta? Nie mam po pobycie na zamku kompletnej jasności. Przechodzimy na górny zamek mijając stanowisko kowala. W lochu zamarkowany skarbiec, z wieży widok daleki podobny do poprzedniego, bliski, na zamek, przesłaniają grube mury. Lornetka ? kolejne 2 zł…. I koniec. Wychodzimy przez kołowrotek z drugiej strony i łagodną ścieżką schodzimy pod zamkiem na parking. Przy ścieżce poustawiano rzeźbione w drewnie historyczne postacie. Takie sobie.
Łokietek z Kazimierzem i królowa Bona
Zamek Chęciny zbudowano najprawdopodobniej pod koniec XIII wieku. Wiadomo, że istniał w 1306 r., bo wtedy po raz pierwszy wzmiankowały go pisane dokumenty. Był ważnym punktem w państwie Łokietka, stąd ? po zjeździe możnych i rycerstwa z Małopolski i Wielkopolski wojsko ruszyło na wojnę z Krzyżakami, by pod Płowcami odnieść pierwsze nad nimi zwycięstwo. Zamek rozbudował Kazimierz Wielki a pomieszkiwały tu jego żona Adelajda, siostra Elżbieta Łokietkówna, potem żona Władysława Jagiełły ? Zofia Holszańska, z oraz królowa Bona, żona Zygmunta Starego. Ta ostatnia podobno objawia się czasem i współcześnie w postaci białej damy. W lochach trzymano ważnych więźniów politycznych.
Koniec świetności
W XVI w. zamek zaczął podupadać. W 1607 roku, w czasie rokoszu Zebrzydowskiego został zniszczony, lecz jeszcze odbudowany. Splądrowany przez Szwedów w czasie potopu i przez wspierające ich oddziały Rakoczego i znów przez Szwedów w czasie wojny północnej w 1707 roku zamek nie podniósł się już z upadku. Pierwsze prace konserwacyjne na zamku ? już z myślą o zabytku ? przeprowadzono w 1877 r. Ostatnie zakończono w 2015 roku. I pewnie byłaby to data początku kolejnej świetności zamku, gdyby nie cena za zwiedzanie ? 15 zł to przesada.
Co trzeba miec w głowie by napisać „całkiem jaknowy” o ruinie?
Oczywiście, że można. Wystarczy trochę luzu. Rzeczywistości wcale nie trzeba rozumieć dosłownie. Nieprawdaż?
A co trzeba mieć w głowie, żeby nie rozumieć żartu? I odzywać się w ten, niezbyt elegancki, sposób. Nie podoba mi się, gdy ktoś atakauje osobę. Niech sie lepiej skupi na informacjach.