Jędrzejów
Miasto na drodze św. Andrzeja

Autorka: Teresa Pąkowa
Opactwo cystersów wzniesione zgodnie z regułą cysterską przypomina kościoły w Wąchocku i Koprzywnicy. Do naszych czasów nie zachował się romański kapitularz. W bocznej elewacji widoczne są wsporniki jednej z jego ścian.
fot: Teresa Pąkowa
Jędrzejów. Miasto na drodze św. Andrzeja
To nieduże miasteczko w swojej historii było miejscem różnych historycznych spotkań: w 1607 tutaj obradowali rokoszanie Zebrzydowskiego, w 1794 u cystersów spotkał się Tadeusz Kościuszko z ks. Józefem Poniatowskim, a w 1914 r. wkroczyła tu I Kompania Kadrowa Józefa Piłsudskiego.
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Początki Jędrzejowa sięgają XII w. Dokument fundacyjny w 1153 r. zatwierdzał istnienie klasztoru cysterskiego założonego w tym miejscu w 1149 r. przez mnichów przybyłych z Burgundii. Jest to najstarsze opactwo na ziemiach polskich.

Klasztor ufundowano w ówczesnej wsi Brzeźnica i dopiero w XII w. przyjęła się nazwa Jędrzejów z łacińska brzmiąca Andrzeiow, Andreiow od drogi św. Andrzeja, patrona wschodu. Powstające placówki zakonne mieściły się w wielkim planie chrystianizacji Europy. Przepływająca przez miast rzeczka do dziś nazywa się Brzeźnica.

Opactwo cysterskie

Romańska pierwotnie bryła klasztoru przebudowywana była kilkakrotnie w 1166 r., w II połowie XV i w osiemnastym wieku, stąd występują elementy romańskie, gotyckie i renesansowo-barokowe. Opactwo wzniesione zgodnie z regułą cysterską przypomina kościoły w Wąchocku i Koprzywnicy. Do naszych czasów nie zachował się romański kapitularz. W bocznej elewacji widoczne są wsporniki jednej z jego ścian. Przed kościołem rozpościera się teren dawnego parku otoczonego murem. Bardzo bogate jest wyposażenie wnętrza świątyni, głównie barokowe. Na szczególną uwagę zasługują organy (1745-54 r.), których budowniczym był organomistrz Józef Sitarski. Przy wystroju wnętrza pracowało wiele warsztatów krakowskich m.in. Wita Stwosza. Zakon podległ kasacie w 1819 r. i dopiero po roku 1945 cystersi wrócili ponownie. Co roku w lipcu i sierpniu w Jędrzejowie organizowany jest Festiwal Muzyki Organowej.

Sanktuarium bł. Wincentego Kadłubka

Biskup krakowski Wincenty Kadłubek w 1218 r. zrezygnował z biskupich godności i na ostatnie lata życia przybrał habit cysterski. Tutaj też napisał ostatnią (czwartą) księgę Kronik Polaków. W osiemnastym wieku został powołany w poczet błogosławionych i jest patronem ?dobrego widzenia?. Do Jędrzejowa jechałam w pochmurny i mglisty dzień, oczy miałam bardzo zmęczone. Powrót w tych warunkach nie zapowiadał się najprzyjemniej. Po wizycie u bł. Wincentego całe zmęczenie odeszło i wróciła ostrość widzenia. Prawda to czy sugestia ?każdy myśli jak chce! Zarówno relikwiarz jak i ołtarz poświęcony bł. Wincentemu Kadłubkowi, barokowe, a nawet rokokowe, są bardzo piękne. Staraniem rajców miejskich w XV wieku wzniesiono gotycki kościół parafialny pierwotnie p.w. św. Katarzyny, a obecnie Św. Trójcy. Jak przystało na miasto z tradycją zegarów słonecznych, ozdobiony jest na zewnątrz olbrzymim słonecznym czasomierzem. Drugi równie okazały zegar jest na jednej z kamienic w rynku (nie na kamienicy Przypkowskich).

Muzeum Zegarów im. Przypkowskich

Muzeum Zegarów im. Przypkowskich to prawdziwa wizytówka miasta, z której znany jest Jędrzejów nie tylko w Polsce, ale i w świecie. 3 lutego 1962 roku rodzina Przypkowskich przekazała kamienicę i bezcenne zbiory państwu. Muzeum to nie tylko zegary, ale również ogromna biblioteka, instrumenty astronomiczne, zbiory dawnego aptekarstwa, mebli i inne przedmioty gromadzone rodzinnie przez wieki. Najcenniejsza jest jednak kolekcja zegarów słonecznych i instrumentariów astronomicznych. Pod względem liczebności i wartości zbiorów jest to trzeci na świecie zbiór po Planetarium w Chicago i Science Museum w Oxfordzie.

Warto wiedzieć

To nieduże miasteczko w swojej historii było miejscem różnych historycznych spotkań: w 1607 tutaj obradowali rokoszanie Zebrzydowskiego, w 1794 u cystersów spotkał się Tadeusz Kościuszko z ks. Józefem Poniatowskim, a w 1914 r. wkroczyła tu I Kompania Kadrowa Józefa Piłsudskiego.

Warto zobaczyć

Ziemia Świętokrzyska pełna jest miejsc pięknych wartych zobaczenia, tak że trudno wszystkie wymieniać. Będąc jednak w Jędrzejowie trzeba ?skoczyć? do Wiślicy, nie tylko kolebki naszego prawodawstwa, ale i miejsca kilkuletniego pobytu drugiego dziejopisa ? Jana Długosza.

Poczytaj więcej o okolicy:

Komentarze: 4

    maurycy, 15 marca 2012 @ 09:22

    muzeum zegarów – słynne i reklamowane. Skusiłem sie,eksponaty ciekawe, ale życia to tam nie było. Atmosfera muzealna, nuda.trochę szkoda.

    teresapak3, 16 marca 2012 @ 01:06

    Zgadzam się,zegary mnie nie „powaliły” tym bardziej, że nie interesując się zbytnio astronomią nie za bardzo rozumiałam na czym polegała różnica między setkami pokazanych egzemplarzy. Oglądałam raczej z szacunku do znaczenia światowego tej kolekcji. Ale Opactwo Cystersów to jedna z perełek i szkoda, że mniej znana Teresa

    maurycy, 17 marca 2012 @ 08:11

    Zatrzymałem się kiedyś tylko z powodu zegarów po drodze. u cystersów nie byłem. Następnym razem.

    Jakub, 8 lipca 2013 @ 13:20

    W klasztorze oprócz samego obiektu ciekawostką są stare napisy na ścianach zewnętrznych http://www.tymrazem.pl/byc-zapamietanym-czyli-wandale-sprzed-lat/

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij