Świnoujście
Fort Anioła, bastion nie do zdobycia
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
W roku 1853 Świnoujście stało się pruskim garnizonem wojskowym a dziesięć lat później – Twierdzą Morską. Twierdza składała się z czterech fortów.
Fort II w Warszowie został zniszczony w latach 70. XX wieku. Pozostałe trzy forty – Gerharda (I), Zachodni (IV) i Anioła (III) można zwiedzać.
Dlaczego „Anioła”?
Nazwę „Fort Anioła” nadał fortyfikacji Andrzej Wroński, świnoujski historyk, któremu walcowaty kształt budowli skojarzył się z kształtem Zamku Świętego Anioła w Rzymie. Moim zdaniem to ni przypiął, ni przyłatał. Przecież fort nie jest podobny do tego zamku, a jako obiekt militarny ma też inną funkcję.
Zamek Świętego Anioła w Rzymie (na pierwszym zdjęciu w galerii) powstał jako grobowiec cesarza Hadriana, jego rodziny oraz następców. Znajduje się na prawym brzegu Tybru w pobliżu Watykanu. Budowę mauzoleum rozpoczęto za życia Hadriana, ukończono ją jednak dopiero za panowania jego następcy Antoninusa Piusa w roku 139. Pod koniec VI wieku papież Grzegorz I Wielki przemianował budowlę na Zamek św. Anioła. Upamiętnił w ten sposób ukazanie się nad mauzoleum anioła chowającego miecz na znak końca epidemii, którą interpretowano jako gniew Boży.
Nie do zdobycia
Fort Anioła w Świnoujściu zbudowano w latach 1854-58 w czasie panowania króla pruskiego Fryderyka Wilhelma IV. Był punktem obserwacyjnym i artyleryjskim Twierdzy Świnoujście. Ma on formę rotundy z trzema kondygnacjami i basztą obserwacyjną na tarasie. W ścianie fortu umieszczono 50 strzelnic dla broni ręcznej i artylerii. Wkoło znajdują się wały ziemne z bramą obronną wyposażoną w stanowiska strzelnicze i artyleryjskie. Przed rokiem 1863 fort został otoczony wałami ziemnymi i fosą wodną. W latach 1870-80 wewnątrz wału umieszczono trzy schrony dla dział polowych, mały magazyn amunicyjny i schron dla kanonierów. Działa skierowane były w stronę Bałtyku. Pamiętając wojny z Danią i Szwecją to od morza spodziewano się zagrożenia. Pod koniec stulecia załogą byli piechurzy i artylerzyści w sile kompani, to jest około 100 ludzi. Fort Anioła uchodził wtedy za nie do zdobycia.
Wojenne dzieje
Przed I wojną światową do fortu doprowadzono łączność telegraficzną i sieć energetyczną. Podczas wojny Twierdza Świnoujście nie była bombardowana. W okresie międzywojennym przystosowano fort do wojny chemicznej montując szczelne drzwi i pokrywy pancerne okien. Na baszcie (na budynku) zbudowano stanowisko przeciwlotnicze.
Poczytaj więcej o okolicy:
Zajrzyj na te strony:
Komentarze: 3
Dodaj komentarz
Stowarzyszenie Dziennikarzy Podróżników Globtroter wyróżniło Otwarty Przewodnik Krajoznawczy nagrodą
za najciekawsze publikacje turystyczne w 2019 r.
Cieszymy się!
Pisz razem z nami
Dlaczego otwarty? Bo jego pisanie nigdy się nie kończy... Bo może go pisać każdy, także Ty...
przyślij swój tekst i zdjęcia
Fort z zewnątrz rzeczywiście przypomina kształtem rzymską twierdzę. Jest tylko trochę mniejszy…
Na parterze kawiarnia z galerią – dla mnie interesująca była ze względu na wnętrze. Może jeszcze z powodu grzanego wina, bo dzień był chłodny a spacer długi. Ale wino okazało się drogie (12 zł za niewiele) i bardzo słodkie.
Ekspozycja muzealna jest trochę o wszystkim, głownie militarna. Ale warto się przejść na taras widokowy (widoki trochę zarośnięte) przez wszystkie kondygnacje. Bilet kosztuje naście zł.