Visby
Gotlandia średniowieczem bogata

Dziś Gotlandia kojarzy się Szwedom z wakacjami, ekskluzywną rozrywką, rajem na ziemi. Nastrojowe uliczki, porty jachtowe, słoneczne plaże, wszechobecne ruiny kamiennych kościołów pozwalają poczuć dystans do problemów i oddać się zabawie.
fot: Elżbieta Tomczyk-Miczka
Visby. Gotlandia średniowieczem bogata
Ortodoksyjny historyk średniowiecza zadrżałby patrząc na przebierańców, ale gościom nie chodzi o czystość formy, tylko o dobrą zabawę.
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Gdy w XIV w król duński Waldemar IV Atterdag zdobywał skaliste wybrzeże małej wyspy położonej o dzień żeglugi od lądu zwanego Skania (dziś południowa Szwecja), nie wiedział, że funduje temu miejscu najlepszy chwyt marketingowy dla żądnych wrażeń turystów XXI w. Przydomek Atterag, czyli Dojutrek zawdzięcza Waldemar swojemu ulubionemu powiedzeniu jutro będzie nowy dzień.

Dziś w szczycie sezonu na Gotlandię ściągają tłumy fascynatów i ciekawskich, żeby zobaczyć średniowieczne harce odbywające się na wyspie w ramach Tygodnia Średniowiecznego, upamiętniającego zdobycie wyspy w 1361 r. Każdego roku w pierwszych tygodniach sierpnia stolica wyspy ? Visby, gości imprezę zwaną Medeltidsveckan, czyli Medieval Week, podczas którego życie na wyspie toczy się w tempie zgoła niedzisiejszym. W tym roku wielki festyn przypadnie na 5-12 sierpnia.

Wielki festyn średniowiecznych przebierańców

Turysta ubrany w dżinsy i podkoszulek będzie się czuł nieswojo, miasto bowiem zaludniają tłumy przebierańców, w strojach nawiązujących do średniowiecza. Od klasycznych kaftanów, prostych sukni i zamaszystych płaszczy,  po strzępy skór, kaptury robinhoodowskie i metalowe zbroje. Władze miasta i notable Visby w historycznych strojach formują orszak przed katedrą i kroczą na rynek, gdzie biesiaduje się przy dźwiękach dawnych instrumentów, podziwiając połykaczy ognia i tańce brzucha. Park Almedalen zamienia się w jedno wielkie koczowisko namiotów, straganów i zaimprowizowanych estrad dla trup teatralnych i walczących rycerzy. Niektórzy wyglądają jak żywcem przeniesieni z planu filmu ?Na srebrnym globie? albo ?Mad Max? i prawdę mówiąc, ortodoksyjny  historyk średniowiecza zadrżałby, ale gościom nie chodzi o czystość formy, tylko o dobrą zabawę.

Siedlisko skandynawskich piratów

Gotlandia, której nazwę niektórzy tłumaczą jako ?Kraj Gotów?, to największa wyspa szwedzka, a zarazem największa wyspa na Bałtyku, o pow. 3.140 km?. Zamieszkuje ją ok. 58 tys. mieszkańców, z czego ok.22 tys. to mieszkańcy stolicy, Visby. Dziś Visby żyje z turystyki, ale nie zawsze było tu tak spokojnie. Wikingowie odkryli Visby już w VI w. wprawdzie  przypadkiem, ale sprzyjające warunki naturalne i łagodny klimat szybko uczyniły zeń centrum skandynawskiego piractwa. Potem, aż do XIV w, ?złoty wiek? pozwolił obywatelom Gotlandii rozwinąć handel na całym świecie i stworzyć potężne związki kupców morskich, których świetności kres położył dopiero związek miast Hanzy. Formalnie Gotlandia została przyłączona do Danii na mocy traktatu podpisanego w Szczecinie  (1570), w wyniku szwedzko-duńskiego pokoju w Bromsebro (1645) Dania  przekazała ją Szwecji. O dawnej świetności  świadczą do dziś resztki 93 kościołów, w lepszym lub gorszym stanie rozrzucone po wyspie. Zaś stolica ? Visby, od roku 1995  znajduje się na liście światowego  dziedzictwa kultury UNESCO.

Czytaj dalej - strony: 1 2

Poczytaj więcej o okolicy:

 
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij