Marrakesz
Pałace medyny, czyli starego miasta

Tu, na medynie miasta Marrakesz, za mniej lub bardziej wyróżniającymi się drzwiami w ścianach staromiejskich ulic, a nawet w zaułkach, kryją się prawdziwe perły mauretańskiej architektury.
fot: Cezary Rudziński
Marrakesz. Pałace medyny, czyli starego miasta
Tylko niektóre z pałaców dostępne są dla zwiedzających jako muzea, lub zamienione w ekskluzywne restauracje.
  • Marrakesz. Pałace medyny, czyli starego miasta
  • Marrakesz. Pałace medyny, czyli starego miasta
  • Marrakesz. Pałace medyny, czyli starego miasta
  • Marrakesz. Pałace medyny, czyli starego miasta
  • Marrakesz. Pałace medyny, czyli starego miasta
  • Marrakesz. Pałace medyny, czyli starego miasta
  • Marrakesz. Pałace medyny, czyli starego miasta
  • Marrakesz. Pałace medyny, czyli starego miasta
  • Marrakesz. Pałace medyny, czyli starego miasta
  • Marrakesz. Pałace medyny, czyli starego miasta
  • Marrakesz. Pałace medyny, czyli starego miasta
  • Marrakesz. Pałace medyny, czyli starego miasta
  • Marrakesz. Pałace medyny, czyli starego miasta
  • Marrakesz. Pałace medyny, czyli starego miasta
  • Marrakesz. Pałace medyny, czyli starego miasta
Uwaga! Materiał został zamieszczony w naszym portalu już ponad rok temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Pałac ten, nazwany Al-Badi, czyli ?Niezrównany?, zbudowany został po zwycięstwie nad Portugalczykami w 1578 r. i na ich koszt. Prace w tej wspaniałej rezydencji z 360 komnatami trwały aż do śmierci al-Mansura. Ściany i sufity jego pałacu pokryte były włoskimi marmurami, irlandzkim granitem, indyjskim onyksem i płatkami złota oraz wspaniale ozdobione. Uważany był on za jedną z najpiękniejszych budowli świata muzułmańskiego. Przetrwał jednak niedługo. W roku 1683 sułtan Mulaj Ismail (1634-1727) z dynastii Alawitów rozkazał zdjąć dekoracje i wywieźć wszystko co cenne z tego pałacu i upiększyć nimi swoją siedzibę w sułtańskiej stolicy Meknes. Praktycznie zniszczył tę wspaniałą budowlę.

Muzeum Dar Si Sa?d

Jak już wspomniałem, niektóre z marrakeskich pałaców zamieniono na muzea. Najbardziej znany i licznie odwiedzany jest, także zbudowany w końcu XIX w., pałac Dar Si Sa?d. Od 1932 r. muzeum o tej nazwie, z bogatą kolekcją dywanów i kobierców, drewnianych i metalowych, przepięknie zdobionych drzwi, a także starej broni, ceramiki, strojów i marokańskiej biżuterii. Bardzo ciekawy jest też sam zespół pałacowy składający się z dwupiętrowych budynków otaczających dziedziniec z arkadowymi krużgankami. Jest w nim również andaluzyjski ogród z fontanną. Szczególnie piękna w nim jest sala recepcyjna z cedrowym, bogato zdobionym stropem oraz ścianami pokrytymi kafelkami azulejos, zaliczana do najwspanialszych w stylu mauretańskim w kraju. Inny z XIX-wiecznych tutejszych pałaców, Dar Menebhi zbudowany przez wielkiego wezyra sułtana Mulaja Mahdiego Hasana w stylu tradycyjnego domu mauretańskiego, zamieniony został na Muzeum Marrakeszu. Otoczony gładkimi ścianami z jednym tylko wejściem z dekorowanymi drzwiami, szczyci się kolekcją monet od IX wieku, pięknie iluminowanymi egzemplarzami Koranu, m.in. chińskim z XII w. i innymi rękopisami, biżuterią, ceramiką, rzeźbionymi drewnianymi berberyjskimi drzwiami itp.

Restauracja Dar-Es-Salam

W drugim skrzydle tego pałacu ? muzeum znajduje się galeria współczesnej sztuki marokańskiej. Wart zobaczenia, ale na to nie starczyło mi, niestety, czasu podczas dotychczasowych pobytów w Marrakeszu, jest również XVIII ? wieczny pałac Dar al-Machzen sułtana Sidi Muhammada Ibn Abd Allaha. Może następnym razem? Niektóre stare pałace stały się ekskluzywnymi restauracjami. Spacerując po uliczkach medyny mijałem drogowskazy do kilku, m.in. Pałacu Gharnata (Palais Gharnata) zapraszający do marokańskiej restauracji z XVI wieku. Oszołamiająca jest słynna restauracja Dar-Es-Salam w dawnym pałacu, w której jadłem obiad. Wchodzi się do niej z wąskiej uliczki przez pięknie zdobione drewniane drzwi we wnęce bajecznie udekorowanej ceramicznymi płytkami. Ginące trochę wśród sąsiadujących z nimi sklepami suku. Po przekroczeniu progu goście trafiają jednak do baśniowego wnętrza. Z korytarzami i salami pokrytymi ceramiką i malowidłami od podłogi po strop. Z mauretańskimi łukowatymi przejściami, starą, lub wyglądającą na taką, bronią sieczną i palną na ścianach. Zwisającymi ozdobnymi lampami, sofami z poduszkami, stylowymi stołami i krzesłami. No i sprawną obsługą oraz znakomitą marokańską kuchnią. To w tej restauracji Alfred Hitchcock nakręcił w 1956. film ?Człowiek, który wiedział za dużo? z Jamesem Stewardem i Doris Day w rolach głównych. O czym przypomina wielki kadr z niego na jednej ze ścian.

Czytaj dalej - strony: 1 2

Poczytaj więcej o okolicy:

 
Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij