Wyszukiwna fraza: Marrakesz

Riady – rezydencje bogaczy czy skromniejsze domy ludzi zamożnych na Starym Mieście, w sporej części zamienione zostały tu na butikowe hotele, niektóre z restauracjami dostępnymi nie tylko dla nocujących gości.

Założeniem pomysłu Meydene było wymyślenie  koncepcji czegoś nowego, unikalnego i innowacyjnego zarazem, co nie byłoby ani muzeum czy galerią, bo tych w Marrakeszu nie brakuje. A równocześnie odpowiadało na oczekiwania nowego pokolenia

Ogród, który rozwijał przez prawie 40 lat, stał się dziełem życia Jaquesa Majorelle. Sprowadzał do niego egzotyczne rośliny. Ponieważ utrzymanie parku było kosztowne, w 1947 r. udostępnił go za opłatą publiczności.

Część riadów przekształcono w muzea lub kameralne, butikowe hotele i luksusowe restauracje. Dostępne i naprawdę warte zwiedzenia są też trzy historyczne pałace. Tu Al-Bahia jest jedną z pereł architektury w Marrakeszu.

Czujemy przedsmak pustyni... Droga robi się koszmarna. Wąska tak, że samochody mijają się z trudem. A przede wszystkim pełna jest dziur oraz tylko resztek asfaltu, które raczej utrudniają, niż ułatwiają jazdę.

Porównałem stan obecny medresy ze zdjęciami zrobionymi poprzednich pobytów. Elementy kamienne, wyraźnie wyjaśniały one po oczyszczeniu. Natomiast w drewnianych dokonano solidniejszego remontu, chyba nawet z wymianą fragmentów.

Marrakesz niedawno, bo 9 września 2023 roku wieczorem, nawiedziło silne trzęsienie ziemi. Jednak żaden z najważniejszych zabytków nie został uszkodzony na tyle, aby musiał być zamknięty. Przynajmniej ja takiego nie wiedziałem.

Maroko dużą wagę przywiązuje do ekologii, uznając ją  za jeden z magnesów przyciągających turystów. Kraj jest twórcą karty odpowiedzialnej turystyki i należy do czołówki w zakresie ochrony przyrody oraz środowiska.

Przy głównej ulicy stoi piękny minaret meczetu Kutubijja. Niestety, wchodzić do niego nie wolno. To jedna z najważniejszych i najwspanialszych budowli w architekturze islamu.

Na tych placach można kupić wszystko. Można też zbankrutować, dlatego należy się targować. Tutaj to jest niemal obowiązkiem i grzecznością w stosunku do sprzedawcy. Nie można jednak dać się zwariować. Można też sympatycznie pogawędzić ze sprzedawcą.

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!