Walencja
Nad zmienionym biegiem rzeki Turii
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Stan części z nich był aż tak zły, że specjalne konstrukcje podtrzymywały tylko ściany frontowe. Później zachowując je i rewaloryzując, dobudowano do nich nowocześnie wyposażone domy. Tam gdzie uratowanie ruin okazało się niemożliwe, wstawiono na ich miejsce „plomby” dopasowane stylem i szerokością frontów do otoczenia. Wspomniałem o rzece Turii i starych kamiennych mostach. Stanowią one jedną z zaskakujących atrakcji Walencji. Przerzucone są bowiem nad jej głębokim, ale suchym korytem. To jeden z przykładów, jak tu radzą sobie z problemami. Poważnym i dotkliwym były powodzie powodujące znaczne straty.
Kapryśny, obfitujący w wodę i opływający Starówkę szerokim łukiem nurt Turii, wylewał po obfitych opadach w górach zalewając miasto. Po wielkiej powodzi w 1956 roku mieszkańcy i władze powiedzieli: basta! Już w roku następnym rzeka skierowana została do morza nowym korytem wykopanym na zachód od centrum miasta. Na oczyszczonym zaś dnie starego koryta, nad którym nadal wznoszą się zarówno piękne, zabytkowe mosty z XV i XVI w. , jak i nowsze, łączące prawobrzeżną część Walencji z jej lewobrzeżnymi dzielnicami: El Calvari, Tendates, Marxalenes, Morvedre, Trinitat, Pia del Real i Ciudat Univetrsitaria powstały tereny rekreacyjne.
Miasto XXI wieku
Nie tylko, bo również supernowoczesne budowle XXI wieku – chociaż część z nich zbudowano już pod koniec ubiegłego – użyteczności publicznej. W starym korycie Turii posadzono sporo drzew, urządzono tereny sportowe z boiskami różnych dyscyplin, ścieżki zdrowia, miejsca rekreacyjne. A także wzniesiono w nim i na brzegach wspomniane już gmachy użyteczności publicznej. Jako pierwszy Palau de la Musica – Pałac Muzyki. Później imponujące, supernowoczesne Muzeum Wiedzy – Museu de las Cienias, a obok niego Muzeum Hemisfery. Wreszcie wielki Pałac sztuki – Palacio de las Artes oraz Park Oceaonograficzny – Parque Oceanografio.
W ten sposób powstała „dzielnica przyszłości” – Miasto Sztuki i Nauki – La Cuidad de las Artes y las Cienias. A już poza starym korytem rzeki i jego brzegami, nowoczesny region biznesowo – mieszkalny z wysokościowcami. Ponieważ jednak miasto żyje nie tylko nauką i kulturą, na jego południowo-wschodnich krańcach powstał wielki port kontenerowy, tutaj twierdzą, że największy w Europie. Obok niego jest bardzo funkcjonalny, na 5 tys. jednostek pływających, port jachtowy Królewskiego Klubu Żeglarskiego. Z dawniejszych czasów są też warte zobaczenia muzea.
Hiszpańska nazwa Muzeum Sztuk Pięknych: Museo Provincial de Bellas Artes trochę zniechęca do jego odwiedzenia. W rzeczywistości wcale nie jest prowincjalne, gdyż posiada bardzo ciekawe zbiory. Zwłaszcza malarstwa szkoły weneckiej, szkoły walenciańskiej XV wieku, dzieła wielkich twórców hiszpańskich, m.in. : El Greca, Goi i Velázqueza, a także sztuki współczesnej. W Museo Nacional de Ceramica w byłym pałacu markiza de dos Aguas – Palacio del Marqués de dos Aguas wystawione są setki różnorodnych, sławnych płytek ceramicznych azulejos. A w sumie ponad 5 tysięcy egzemplarzy ceramiki od czasów antycznych po współczesność.
Dodaj komentarz