Kolonia
Romańskie mury i życiowe ciekawostki

A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Położona na dwu brzegach łagodnego łuku Renu Kolonia jest najstarszym z dużych niemieckich miast. Nieco ponad milionowa, czwarta po Berlinie, Hamburgu i Monachium pod względem liczby ludności, jest perłą pierwszej wielkości Nadrenii.
Jej symbol, ogromna, wspaniała gotycka katedra wpisana na listę dziedzictwa UNESCO, jest powszechnie znana i wkrótce poświęcę jej osobną relację. Ale to tylko jeden z tutejszych cennych zabytków, które zachowały się przez wieki mimo wojen, zwłaszcza niszczącej II wojny światowej, pożarów i innych klęsk. Na bezpłatnym planie miasta, który otrzymuję w Centrum Obsługi Podróżnych na kolejowym Dworcu Głównym (Hauptbahnhof) uwzględniono 117 zabytków i innych tutejszych atrakcji.
Zabytkowe świątynie, ciekawe muzea
Zachowanych, wspaniałych kościołów romańskich jest aż 12! Podobnie jak katedra, niemal wszystkie ocalały w trakcie alianckich bombardowań w latach ostatniej wojny, lub zostały uszkodzone tylko w stopniu umożliwiającym przywrócenie im dawnej świetności. Podkreśla się tu, że jeden z największych i najważniejszych z tych kościołów – św. Gereona (St. Gereon) wzniesiony na zrębach rzymskiej budowli, odbudowali po wojennych zniszczeniach polscy restauratorzy zabytków. Innych polecanych jako warte poznania kościołów – gotyckich oraz z późniejszych epok i świątyń, wśród nich m.in. synagogi i meczetu, jest 16.
Ponadto 21 muzeów, wśród nich tak znakomite jak Rzymsko-Germańskie, Ludwiga ze wspaniałymi zbiorami sztuki współczesnej, Wallraf-Richartz, Sztuki Wschodnioazjatyckiej, czy Miejskie. Ale również Dom Fariny – muzeum i galeria skomponowanej przez niego słynnej wody kolońskiej, karnawału – także sławnej tutejszej dorocznej imprezy. Sportu, czekolady, wina, czy… musztardy. Znajdują się wśród tych polecanych obiektów również niesakralne zabytki z czasów rzymskich oraz średniowiecza, parki i ogrody, miejsca do uprawiania sportu i aktywnego wypoczynku, tereny Targów Kolońskich, kolejka linowa itp.
Do tego trzeba dodać, nie uwzględnione na tych planach, liczne pomniki. Cesarza Wilhelma I na koniu na Moście Hohenzolernów przez Ren, jednym z 7 łączących w mieście brzegi tej rzeki. Cesarza Wilhelma II, również konny, na Heumarkt – Rynku Siennym, kolumnowy na Starym Rynku w pobliżu zabytkowego Starego Ratusza, czy stosunkowo młody „Szukając Boga” Edyty Stein (Pamięci Ofiar Holokaustu) na skwerze przy ul. Gereona. A to tylko przykłady.
Miasto Agrypiny, żony rzymskiego cesarza Klaudiusza
Miasto to, największe w landzie – niemieckim kraju związkowym Nadrenia Północna-Westfalia, położone na dwu brzegach Renu, o powierzchni ponad 400 km kw., z czego historyczne centrum na lewym zajmuje około 3/5, założyła rzymska cesarzowa Agrypina (15-59 r. n.e.). żona cesarza Klaudiusza (10 r. p.n.e. – 54 n.e.). Urodziła się bowiem w legionowej osadzie Castra Romana nad Renem.
Dodaj komentarz