Szczawnica
Uzdrowisko u podnóża Pienin

Aż miło tamtędy spacerować po ładnym deptaku, odpoczywać, zjeść regionalne danie w regionalnej karczmie. Nad Grajcarkiem zbudowano wiele pensjonatów a nad potokiem ciekawe mosteczki.
fot: Barbara Górecka
Szczawnica. Uzdrowisko u podnóża Pienin
Wiele ośrodków wczasowych i sanatoryjnych pochodzi z drugiej połowy XX wieku. Między nimi stoją stare zabytkowe wille i pensjonaty.
Uwaga! Materiał został zamieszczony w naszym portalu już ponad rok temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Między Pieninami a Beskidem Sądeckim, pod szczytem Bryjarki (671 m n.p.m.) wtulona jest Uzdrowisko Szczawnica. Wiele lat temu nie mogłam dopatrzeć się tam ?zdroju?. Dzisiaj dzięki unijnym pieniądzom miejscowość zaczyna się pozytywnie zmieniać.

Niewielkie to miasteczko ciągnie się wzdłuż jednej głównej i ruchliwej ulicy prowadzącej aż na ?koniec świata? czyli do Jaworek. Dołem płynie górski potok Grajcarek. W latach osiemdziesiątych tamtego wieku można go było nazwać ?gnojarek?, bo nie dość, że ciągle w kolorze brązu wpadał do czystego Dunajca, to jeszcze zapach roznosił niezbyt przyjemny i nie były to źródła mineralne. Dziś aż miło tamtędy spacerować po ładnym deptaku, odpoczywać, zjeść regionalne danie w regionalnej karczmie. Nad Grajcarkiem zbudowano wiele pensjonatów a nad potokiem ciekawe mosteczki.

Stara i nowa pijalnia

Przy ulicy Głównej znajduje się odrestaurowany Park Dolny. Przyjemnie spaceruje się alejkami. W sztucznej grocie porośniętej roślinnością kryje się tablica z 1890 roku poświęcona Mikołajowi Zyblikiewiczowi, marszałkowi Sejmu Galicyjskiego. Od centrum, które można poznać po przystanku autobusowym, bo dworca autobusowego już nie ma, prowadzi do góry ulica Zdrojowa. Stąd zaczyna się trakt spacerowy do uzdrowiska. Wiele ośrodków wczasowych i sanatoryjnych pochodzi z drugiej połowy XX wieku. Między nimi stoją stare zabytkowe wille i pensjonaty. Część z nich już odremontowano, inne wymagają renowacji. Jeszcze kilka lat temu pośrodku alei stała okrągła i oszklona pijalnia. Dziś tu jest ładna fontanna. Nowa pijalnia i zakład rehabilitacyjny Inhalatorium znajdują sie obecnie w górnej części ulicy. Życie towarzyskie płynie w odremontowanej Kawiarni Zdrojowej. Powyżej stoi stary kościółek i muszla koncertowa z 1950 roku. Kilka źródeł mineralnych ujęto w bardzo ładne obudowy.

Wokół Placu Dietla

Przy Placu Dietla pozostała dziewiętnastowieczna zabudowa uzdrowiskowa. Na miejscu pierwszego domu zdrojowego stanęła w 1864 roku willa Pałac. Zdobiła ją wieża z zegarem. W jednym z obiektów zlokalizowana jest siedziba Muzeum Pienińskiego im. Józefa Szalaya. Willa o nazwie Szwajcarka Górna z 1852 roku gościła poetę Kazimierza Przerwę-Tetmajera. Uzdrowisko często gościło ludzi kultury. Na placu jest ładna fontanna, a na skwerku pośród drzew stoi pomnik Józefa Dietla ufundowany przez Szalaya. Powyżej placu rozciąga się Park Górny im hr. Adama Stadnickiego. On sprowadził tu wiele rzadkich okazów drzew. Wśród nich były sprowadzone z Tokio nasiona modrzewia, który wyrasta na wysokość 30 metrów.

Czytaj dalej - strony: 1 2

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij