Kolej linową na Palenicę otwarto w 1991 r. Wtedy były tu krzesełka dwuosobowe. W roku 2006 została zmodernizowana i teraz krzesełka są czteroosobowe. Długość trasy ma 783 m a różnica wzniesień wynosi 263 m.
W roku 1946 Andrzej Benesz z Bochni wydobył spod progu bramy prowadzącej do zamku średniego pęk rzemieni powiązanych węzłami (kipu). Znalezisko to dało początek fantastycznej legendzie o skarbach Inków.
Trasa zwiedzania zapory wiedzie wewnętrznym balkonem widokowym, przez halę maszyn, generatorów, aż do galerii kontrolno-pomiarowej. Zwiedzanie trwa 1-2 godziny. Zależy ile pytań zadasz przewodnikowi. Polecam.
Przystań Sromowce-Kąty od Szczawnicy w linii prostej dzieli 6,7 km ale dzięki 9 zakolom trasa ta się wydłuża do kilkunastu kilometrów. Trasa może mieć 12 lub 23 km. Różnica poziomów wynosi 35 m. Tratw jest ponad 200 a flisaków ponad 500.
Dowiedziałam się, że najpierw była czarna izba, w której gotowano i spano. Biała izba pojawiła się wtedy, gdy komin wyprowadzono na zewnątrz i dym nie brudził ścian. Było to ważne, ponieważ kuracjuszy do Szczawnicy przybywało coraz więcej...
Tegoroczny 184. już spływ Dunajcem uznano za otwarty. Przy śpiewie flisaków wszyscy ruszyli tratwami ustrojonymi na tę okoliczność girlandami z kwiatów. Było naprawdę uroczyście.
Budynek schroniska stoi na skarpie nad Dunajcem, na wysokości 520 m n.p.m. Poniżej sprowadzi Droga Pienińska. Obiekt zbudowano w 1932 roku jako prywatny pensjonat. Później wydzierżawiło go Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze.
Na Wysoką wejść można różnymi drogami: przez wąwóz Homole, od Jaworek drogą polną koło bacówki , od Palenicy granią Pienin. Ta wycieczka w Małe Pieniny musi być całodzienna, żeby była przyjemnością.
Homole to piękny wąwóz w Małych Pieninach. Jego dnem płynie potok Kamionka. Niestety, tego roku kaskady były malutkie, bo nie było opadów. Ponad dnem doliny wznoszą się wysokie kolorowe formacje skalne o ciekawych kształtach.
Budowla jest w tak zwanym stylu józefińskim. To styl oparty na austriackich urzędowych wzornikach. Zewnętrzna bryła miała mieć prostą formę i nie mieć dekoracji. Przepisy te dotyczyły budowli sakralnych wznoszonych na terenie cesarstwa przez innowierców.