Huwniki
Taka zwykła wieś nad Wiarem
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Czy to jadąc do Kalwarii Pacławskiej, słynnej na cała Polskę z wielkopiątkowych misteriów, czy na przykład z Ustrzyk Dolnych do Przemyśla, na pewno dotrzemy do wsi Huwniki nad rzeką Wiar, która w kalwaryjskim założeniu pełni rolę Cedronu.
Mniej więcej pośrodku wsi, za łąką, po południowej stronie drogi dostrzeżemy najpierw tablicę informacyjną a dalej naturalne odsłonięcie fliszu karpackiego. Miejsce ciekawe dla zainteresowanych geologią i szukających niespodzianek turystów. Warto się tu zatrzymać na popas, choć inni, którzy balowali tu wcześniej, zostawili niestety trochę śmieci.
Ta ciekawostka geologiczna powstała w wyniku podcięcia zbocza góry Ubocz, na skutek erozji rzecznej. Wiar, pracując przez wieki a może i tysiące lat odsłonił przekrój warstw skalnych na długości ok. 140 i wysokości ok. 15 m. Dobre miejsce by zrozumieć czym jest flisz karpacki. To seria nakładających się na siebie warstw skał osadowych pochodzących z pra-morza, składająca się ze zlepieńców, piaskowców, mułowców i iłowców, rogowców i margli. Tutejszy pasiak ciemnych i jasnych warstw, zwany jest marglami fukoidowymi z Kropiwnika. Margle to skały w których iły mieszają się z węglanem wapnia pochodzącym ze szkielecików otwornic. Wyglądem przypomina niekiedy beton. Kropiwnik? Zapewne miejsce, gdzie znaleziono je po raz pierwszy albo w dużej obfitości. Gdzie to? Nie wiem. Więcej – kto zainteresowany – poczyta na wspomnianej tablicy informacyjnej. Warto się pospieszyć, bo już jest dość wyblakła. Odkrywka zaś malownicza.
Warto wiedzieć
* W Huwnikach znajduje się greckokatolicka cerkiew Podwyższenia Krzyża Świętego, zbudowana w 1825 r. Wybudowana jako rzymskokatolicka kaplica grobowa rodziny Tyszkowskich, których prochy spoczywają w jej katakumbach. Obok murowana dzwonnica z 1825 r. z brogowym dachem krytym gontem. Cerkiew zamknięta, chyba nieużywana.
* Jest tu też kościół katolicki, którego kamienno-ceglana bryła guruje nad wsią. Zbudowany w 1924 roku.
* Jadąc drogą na wschód, w stronę wsi Nowosiółki Dydyńskie, zobaczymy dość nowy most, otwarty w 2016 r. Zastąpił on stary drewniany. Most ten, w sumie ciekawostka, nosi imię Wenantego Katarzyńca (1889-1921), zmarłego na gruźlice i pochowanego w Kalwarii Pacławskiej dobrze rokującego i aktywnego duchownego – franciszkanina. Proces beatyfikacyjny w drodze.
Nie taka zwykła. Albo inaczej: Taka jak większość tutaj, w okolicy. Do roku 1945 zamieszkała w większości przez Ukraińców. Których to w 1945 r wysiedlono do ZSSR. Nie wszystkich. Ci, którzy uniknęli deportacji, zostali wywiezieni na tzw, Ziemie Odzyskane. A na koniec, w 1977 r zmieniono ukraińsko brzmiącą nazwę Huwniki na Wiarską Wieś. Co przetrwało do roku 1981 – do pierwszej Solidarności. Więc zwykła – niezwykła. Jak one wszystkie tu.