Wyszukiwna fraza: Kalwaria Pacławska

Macewy stoją w równych rzędach, jest ich wiele. A miedzy drzewami, na nieodległym wzgórzu widać stąd ładnie zabudowania Kalwarii Pacławskiej, katolickiego sanktuarium najsłynniejszego na Pogórzu Przemyskim.

Wiar, pracując przez wieki a może i tysiące lat odsłonił przekrój warstw skalnych na długości ok. 140  i  wysokości ok. 15 m. Dobre miejsce by zrozumieć czym jest flisz karpacki.

W ewangeliczne postaci wcielają się aktorzy-amatorzy, mieszkańcy okolicznych wsi. W sumie ponad 50 osób z 10 miejscowości. Sympatycznie pobrzmiewa w ich głosach śpiewny tutejszy akcent.

Kościół zbudowano w latach 1770-75. Do czasu obecnego nie było tu większych zmian, bo kościół, w przeciwieństwie do klasztoru nie uległ zniszczeniu w czasie pożaru. Przypisano to opiece Matki Bożej.

W sanktuarium znajduje się cudowny obraz Matki Bożej. W XVII wieku znajdował się w kościele franciszkańskim w Kamieńcu Podolskim. Przed obrazem modlili się hetmani: Stanisław Żółkiewski, Stefan Czarniecki...

Mijamy pierwsze kapliczki, wjeżdżamy do osady. Drewniane domy mają już swoje lata, ale są ładnie utrzymane, kolorowe. Na wielu szyldy: pamiątki, dewocjonalia, noclegi? zamknięte o tej porze roku. Stajemy przed murem klasztoru.

Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!