Warszawa
Jan III, król zwycięski

A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Pomnik Jana Sobieskiego na Agrykoli przetrwał obie wojny światowe i pożar Łazienek. Nowa jest tylko ręka Turka, którą zniszczyli wandale (w 1999 r.). Wprawdzie kilka lat temu król stracił głowę (strąciła ją wichura), ale znaleziono ją w kanałku i… przyklejono.
Król Stanisław August Poniatowski bardzo szanował Jana Sobieskiego. Tak bardzo, że zlecił wykonanie pomnika wodza bitwy wiedeńskiej. Rzeźbę zaprojektował Andrzej Le Brun. Artysta nie wysilił się zbytnio, po prostu skopiował pomnik Jana III Sobieskiego na koniu, znajdujący się w pałacu w Wilanowie (można go tam do dziś oglądać).
Rzeźbę wykuwał Franciszek Pinck. Wykorzystał blok szydłowieckiego piaskowca, który przez kilkadziesiąt lat czekał, już ociosany, na pomnik Sobieskiego. Monument ma około czterech metrów. Ustawiono go na moście, który specjalnie na ten cel przebudowano (dodano dwa przęsła i arkadę). Jednocześnie dawną sadzawkę przy Pałacu Na Wodzie zamieniono w staw.
Uroczyste odsłonięcie pomnika nastąpiło 14 września 1788 roku, w 105 rocznicę odsieczy wiedeńskiej. Do Łazienek przybyło ok. 30 tysięcy osób. Tej nocy park rozświetliły ognie sztuczne, a biedocie rozdawano jedzenie. Na drugi dzień na pomniku pojawił się napis:
Bohaterowi Wiednia, co chrześcijan zbawił
Piękny pomnik z kamienia Stanisław wystawił,
Dwakroć złotych kosztował – trzykroć bym dołożył
By Stanisław skamieniał, a Jan III ożył.
Warto wiedzieć
* Pomnik składa się z trzech części. Główna (środkowa) to postać króla na koniu w zbroi rycerskiej i hełmie z pióropuszem. Tratuje pokonanych tureckich żołnierzy. Po bokach znajdują się tarcze z napisami w dwóch językach: po polsku i łacinie. Wsparte są na zdobycznej broni tureckiej.
Napis na tarczy z prawej głosi: Janowi III, królowi Polski i Wielkiemu Księciu Litewskiemu, Ojczyzny i sojuszników obrońcy, któregośmy postradali roku 1696. Stanisław August Król. Roku 1788. Na tarczy z lewej strony jest ten sam napis, ale po łacinie.
* Pomnik miał swoje pięć minut w czasie powstania listopadowego 1830 r. Wokół niego, w Noc Listopadową gromadzili się powstańcy, aby ruszyć na Arsenał.
Dodaj komentarz