Warszawa
Łazienki króla Stanisława

Nic w tym pałacu nie jest przypadkowe – wysokość pomieszczeń, kolor ścian, rozmieszczenie mebli, dobór rzeźb i obrazów. Czuwał na tym sam król Stanisław August Poniatowski, który – jak pisał w listach – w Łazienkach "zostawił pół serca swego".
fot: ARO redakcja
Warszawa. Łazienki króla Stanisława
Pałac składa się z korpusu głównego, skrzydeł bocznych, piętra z belwederem oraz dwóch pawilonów poza wyspą, połączonych z pałacem kolumnadą.
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

Każde pomieszczenie w pałacu ma inną wysokość. Najwyższa jest rotunda. Była ona centralną salą łaźni Lubomirskiego – na środku znajdował się basen z tryskającą fontanną. Dekoracje tworzyły skalną grotę. Stanisław August zdecydował przekształcić rotundę w panteon najważniejszych dla niego władców. W niszach ustawił  posągi królów Polski: Kazimierza Wielkiego, Zygmunta I, Stefana Batorego i Jana III Sobieskiego i statuy trzech rzymskich cesarzy: Tytusa, Trajana i Marka Aureliusza. Posągi stoją i dziś, a salę obiega łaciński cytat „Utile mundo editi in exemplum” wyjaśniający, że wszystkie te postaci „zostały postawione jako wzór na pożytek światu”. Z czasów Stanisława Augusta pochodzi także kamienna posadzka ułożona z różnobarwnych marmurów.

Po drugiej stronie pałacu znajduje się jadalnia. To tutaj odbywały się słynne obiady czwartkowe. Na próżno jednak szukać w pomieszczeniu stołu, był on wnoszony na czas spotkań. W kilkugodzinnych posiedzeniach uczestniczyło ok. 20 osób, wybitnych artystów i uczonych tamtych czasów, między innymi: Adam  Naruszewicz, Stanisław Trembecki, Franciszek Bohomolec, Ignacy Krasicki. Potrawy przygotowywał pierwszy kucharz Króla Jegomości, Paweł Tremo (to on otrzymywał najwyższą wówczas pensję – 800 zł). Gdy na stole pojawiał się półmisek z suszonymi śliwkami, znaczyło, że obiad dobiegł końca.

Warto wiedzieć

Łazienki były prywatną własnością króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Po jego śmierci należały do ks. Józefa Poniatowskiego i księżnej Marii Poniatowskiej. Od 1817 stały się rezydencją carską (car Aleksander I kupił je od Teresy Tyszkiewiczowej).
W 20-leciu międzywojennym Łazienki były własnością Państwowych Zbiorów Sztuki. Jesienią 1944 r. hitlerowcy wywieźli sprzęty, a pałac spalili (mury były przygotowane do wysadzenia, ale na szczęście do tego nie doszło). Odbudowę zakończono w 1960.
W pobliżu Pałacu Na Wyspie, na niewielkim wzniesieniu, stoi marmurowy postument, a na nim umieszczone jest brązowe popiersie króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Na cokole znajduje się napis: „Królowi Stanisławowi Augustowi w podzięce za Łazienki 8.V.1992 r.” Pod pomniczkiem znajduje się garść ziemi z krypty w Wołczynie, gdzie przed wojną przechowywana była trumna z prochami królewskimi.
Pałac jest czynny w godz. 9-18. Od 17.15 można wchodzić za darmo.

Czytaj dalej - strony: 1 2

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodano: 4 listopada 2010; Aktualizacja 19 lutego 2022;

Komentarze: 2

    elbora, 5 listopada 2010 @ 13:40

    Pałac jest faktycznie niesamowity. Z zewnątrz idealnie równy (klasycyzm!), wewnątrz każde pomieszenie jest inne. Nigdy bym nie przypuszczała, że jest tak duży! A przecież jeszcze ma piętro, czyli prywatne apartamenty króla. W jednej z gablot, w sypialni, znajduje si ciekawostka ? czekoladka z XVIII wieku! Trochę większe kostki wtedy robili… ;)

    ~nick, 22 czerwca 2024 @ 17:45

    Artykuł bardzo ciekawie opisany. Jolu, odpisz mi, proszę, bo chciałabym, abys była naszym przewodnikiwm po Warszawie w październiku.
    Pozdrawiam serdecznie !
    Ewa B.

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij