Warszawa
Łazienki króla Stanisława
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Każde pomieszczenie w pałacu ma inną wysokość. Najwyższa jest rotunda. Była ona centralną salą łaźni Lubomirskiego – na środku znajdował się basen z tryskającą fontanną. Dekoracje tworzyły skalną grotę. Stanisław August zdecydował przekształcić rotundę w panteon najważniejszych dla niego władców. W niszach ustawił posągi królów Polski: Kazimierza Wielkiego, Zygmunta I, Stefana Batorego i Jana III Sobieskiego i statuy trzech rzymskich cesarzy: Tytusa, Trajana i Marka Aureliusza. Posągi stoją i dziś, a salę obiega łaciński cytat „Utile mundo editi in exemplum” wyjaśniający, że wszystkie te postaci „zostały postawione jako wzór na pożytek światu”. Z czasów Stanisława Augusta pochodzi także kamienna posadzka ułożona z różnobarwnych marmurów.
Po drugiej stronie pałacu znajduje się jadalnia. To tutaj odbywały się słynne obiady czwartkowe. Na próżno jednak szukać w pomieszczeniu stołu, był on wnoszony na czas spotkań. W kilkugodzinnych posiedzeniach uczestniczyło ok. 20 osób, wybitnych artystów i uczonych tamtych czasów, między innymi: Adam Naruszewicz, Stanisław Trembecki, Franciszek Bohomolec, Ignacy Krasicki. Potrawy przygotowywał pierwszy kucharz Króla Jegomości, Paweł Tremo (to on otrzymywał najwyższą wówczas pensję – 800 zł). Gdy na stole pojawiał się półmisek z suszonymi śliwkami, znaczyło, że obiad dobiegł końca.
Warto wiedzieć
* Łazienki były prywatną własnością króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Po jego śmierci należały do ks. Józefa Poniatowskiego i księżnej Marii Poniatowskiej. Od 1817 stały się rezydencją carską (car Aleksander I kupił je od Teresy Tyszkiewiczowej).
* W 20-leciu międzywojennym Łazienki były własnością Państwowych Zbiorów Sztuki. Jesienią 1944 r. hitlerowcy wywieźli sprzęty, a pałac spalili (mury były przygotowane do wysadzenia, ale na szczęście do tego nie doszło). Odbudowę zakończono w 1960.
* W pobliżu Pałacu Na Wyspie, na niewielkim wzniesieniu, stoi marmurowy postument, a na nim umieszczone jest brązowe popiersie króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Na cokole znajduje się napis: „Królowi Stanisławowi Augustowi w podzięce za Łazienki 8.V.1992 r.” Pod pomniczkiem znajduje się garść ziemi z krypty w Wołczynie, gdzie przed wojną przechowywana była trumna z prochami królewskimi.
* Pałac jest czynny w godz. 9-18. Od 17.15 można wchodzić za darmo.







Pałac jest faktycznie niesamowity. Z zewnątrz idealnie równy (klasycyzm!), wewnątrz każde pomieszenie jest inne. Nigdy bym nie przypuszczała, że jest tak duży! A przecież jeszcze ma piętro, czyli prywatne apartamenty króla. W jednej z gablot, w sypialni, znajduje si ciekawostka ? czekoladka z XVIII wieku! Trochę większe kostki wtedy robili… ;)
Artykuł bardzo ciekawie opisany. Jolu, odpisz mi, proszę, bo chciałabym, abys była naszym przewodnikiwm po Warszawie w październiku.
Pozdrawiam serdecznie !
Ewa B.