Pomorze Zachodnie
Niemieckie pomniki pamięci poległych

Upamiętnianie niemieckich żołnierzy poległych na frontach I wojny światowej było powszechne. Prochy większości z nich spoczywają daleko od rodzin i ziemi ojczystej. Fundowane były z potrzeby serca rodzin i środowiska.
fot: Halina Puławska
Pomorze Zachodnie. Niemieckie pomniki pamięci poległych
Przestrzeń memoratywna dla nich znajdowała się często w centrum miejscowości lub w miejscu specjalnie zaaranżowanym, wyróżnionym z życia codziennego. Najczęściej umieszczane były przy kościołach, w kościołach i na cmentarzach.
To już 10 lat! Materiał został zamieszczony w naszym portalu ponad dekadę temu.
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!

I wojna światowa, ten wielki konflikt zbrojny na początku XX. wieku, w którym zastosowano nowe techniczne osiągnięcia – czołgi, samoloty, z taktyką mającą korzenie w wieku poprzednim – przyniosła szokujące straty ludzkie we wszystkich walczących armiach.

Pamięć tych, którzy polegli jest ideą znaną pod nazwą Grób Nieznanego Żołnierza, ale także pomników poświęconych zwykłym żołnierzom. Upamiętnianie niemieckich żołnierzy poległych na frontach I wojny światowej było powszechne. Prochy większości z nich spoczywają daleko od rodzin i ziemi ojczystej. Fundowane były z potrzeby serca rodzin i środowiska. I, zależnie od finansowych możliwości, stosowano różne formy: od głazów z wyrytymi nazwiskami, poprzez tablice z nazwiskami, proste obeliski, krzyże, po figuralne przedstawienia żołnierza. Przestrzeń memoratywna dla nich znajdowała się często w centrum miejscowości  lub w miejscu specjalnie zaaranżowanym, wyróżnionym z życia codziennego. Najczęściej umieszczane były przy kościołach, w kościołach i na cmentarzach.

Maszewo

Pomnik – modernistyczna budowla – przypominający może barbakan, może ołtarz antyczny powstał w latach 20. ubiegłego wieku w Maszewie (zdjęcie główne oraz 1-3 w galerii), z inicjatywy rady miejskiej. Ustawiono go na cyplu otoczonym wodami jeziora. Prostokąt z zaokrągloną ścianą od strony wschodniej (co jest istotne) z otworem w kształcie uniesionego do góry miecza, zbudowany jest z artystycznie ułożonych cegieł. Nie ma zadaszenia. Za kratą wejścia od strony zachodniej, po obu stronach znajdują się  wsparte na słupach z cegieł aneksy, w których być może znajdowały się tablice pamięci. Niski kamienny mur dookoła powtarza zarys pomnika. W 1993 r. pomnik został gruntownie odrestaurowany przez miasto Maszewo i stronę niemiecką. W aneksach umieszczono dwie tablice w językach polskim i niemieckim o treści: Dla pokojowego współżycia (ku pamięci niemieckim i polskim ofiarom wojen światowych, 1914-1918, 1939-1945), żyjącym ku przestrodze i pojednaniu (w 1926 r. w Massow zbudowany) w 1993 r. w Maszewie, w niemiecko-polskim współdziałaniu restaurowany.

Bieniczki

W wiosce Bieniczki (zdjęcia 4-6 w galerii), położonej nieco na uboczu pomiędzy Nowogardem a Dobrą, stoi na przykościelnym cmentarzu najbardziej chyba poruszający pomnik pamięci poległych żołnierzy. Na postumencie opatrzonym płaskorzeźbą przedstawiającą konia bez jeźdźca i napisem Morgenrot, Morgenrot, Leuchtest mir zum Frühen Tod (czyli Czerwień brzasku, czerwień brzasku świeci mi do wczesnej śmierci), umieszczona jest rzeźba klęczącego żołnierza, z hełmem w dłoniach. Być może jest to pomnik pamięci syna dziedziców tej ziemi von Devitzów. Rzeźbiarz berliński Fritz Klimach oddał realistycznie szczegóły postaci, płaszcza, guzików, bagnetu u pasa, podeszew butów. I uczucie smutku. Niezwykła aura bije z tego pomnika. Na cmentarzyku kilka kamiennych nagrobków tonie w chaszczach. Obok kościółek ceglany z jedną wieżą z 1917 r. i czymś niepowtarzalnym – reliefem w brązie wypełniającym drzwi do kościoła, przedstawiającym Archanioła Michała depczącego smoka. To również rodzaj pomnika poległych. Świadczy o tym szesnaście wmontowanych obok drzwi w ścianę kościoła tablic epitafiów dla szesnastu poległych.

Dobra Nowogardzka

Na cmentarzu w Dobrej Nowogardzkiej (zdjęcia 7-9 w galerii) stoi pomnik klęczącego żołnierza otoczony w czterech narożnikach słupami z wyrytymi nazwiskami poległych. Każdy słup to inny rok I wojny. Na niskim postumencie prosty napis Unsere Toten (naszym zmarłym). Postać żołnierza klęczy, wsparta na jednym kolanie. Obok hełm. Pochylony jak w modlitwie. Tutaj również oddane są z pietyzmem szczegóły. Pomnik ma niestety utrąconą głowę. Dlaczego nie odlano nowej? Niemiecko-polski napis na tablicy informuje: Zmarłym ku pamięci, żyjącym ku przestrodze. Wielkanoc 1923 odsłonięty, w 1945 r. zniszczony, w roku 2002 odnowiony. Usytuowanie tego pomnika było zamierzonym założeniem cmentarza. Stoi na szczycie skłonu, na końcu obsadzonej topolami alei. Po obu jej stronach bardzo nieliczne niemieckie, kamienne nagrobki. Prawdopodobnie pomnik górował nad grobami poległych.

Warto wiedzieć

Zachodniopomorskiem (także na Warmii i Mazurach, Śląsku, Ziemi Lubuskiej), na każdym kroku – w miasteczkach i wioskach – pozostały ślady tych pomników. Wiele – szczególnie tablic i postumentów, obelisków zostało zniszczonych. Czas zatarł nazwiska na głazach.

Poczytaj więcej o okolicy:

Dodano: 29 października 2012; Aktualizacja 14 maja 2020;
 
    ~nick, 29 grudnia 2019 @ 23:36

    W lubuskiem.w każdej miejscowośc nawet małej jest pomnik ku pamieci poległych żołnierzy z pierwszej wojny światowej.Młodzi chłopcy zginęli w takiej liczbie ze miejscowości były pozbawione meskich rąk do życia przy boku żon matek sióstr.To była dla małych wiejskich społeczności dosłownie hekatomba strat wyłącznie meskiego pierwiastka.

Dodaj komentarz
(Dozwolone typy plików: jpg, gif, png, maksymalny waga pliku: 4MB.)
(wymagany, niepublikowany)
Wszystkie materiały zamieszczone na naszym portalu chronione są prawem autorskim. Możesz skopiować je na własny użytek.
Jeśli chcesz rozpowszechniać je dla zysku bez zgody redakcji i autora – szukaj adwokata!
Zamknij