Warszawa
Pierwsze ruchome schody w stolicy
A świat się zmienia… Niektóre informacje praktyczne mogą okazać się nieaktualne!
Schody, niestety, często się psuły…
A że na ich naprawę brakowało części, wyłączono z użycia jeden ciąg, który stał się źródłem części zamiennych dla pozostałych schodów. Gdy już zużyto wszystko co było do zużycia w jednym ciągu, wyłączono drugi. Kiedy 30 czerwca 1997 roku doszło do awarii ostatniego czynnego ciągu schodów, zdecydowano o ich całkowitym zamknięciu. Przez 8 lat nic się nie działo.
Dopiero w 2005 r. Zarząd Dróg Miejskich zlecił przeprowadzenie generalnego remontu. Zrekonstruowano tunel od ul. Solidarności, a na górnym poziomie na podłodze umieszczono świetlik wykonany z hartowanego szkła. Co najważniejsze, zainstalowano dwa nowe ciągi, a po trzecim jeździ jedyna w Warszawie winda tzw. gubałówka (po skosie). Schody mają aluminiowe balustrady i są bardziej strome, bo o 2 metry krótsze od pierwowzoru (mają 28 m). Dobudowano też schody stacjonarne.
To już zabytek techniki
Oryginalną aparaturę schodów częściowo zezłomowano, częściowo oddano do Muzeum Techniki, a częściowo zachowano w podziemiach kamienicy (to ten pulpit, którym można się pobawić). Nowa, ważąca zaledwie 15 ton maszyneria schodów, została wyprodukowana przez firmę ThyssenKrupp (tę samą, która montowała schody i windy na niejednej stacji naszego metra). Ruchem zaś steruje komputer, który zajmuje niewielkie pokój. W części zwolnionych pomieszczeń po radzieckiej maszynerii, urządzono bezpłatną, największą na Starym Mieście, publiczną toaletę. Oficjalne otwarcie wyremontowanych schodów miało miejsce 21 lipca 2005.
ps. :)
Regulamin korzystania ze schodów ruchomych
1. Pasażerowie wchodzą na schody zwykłym krokiem trzymając się poręczy ruchomej
2. W czasie jazdy należy trzymać się poręczy ruchomej lecz nie opierać całym ciałem o poręcz
3. Przy schodzeniu uważać na końcową płytę grzebieniową i nie opierać stopy w miejscu chowania się stopnia ruchomego
4. Dzieci do lat 10 mogą korzystać ze schodów ruchomych tylko pod opieką osób starszych. A wycieczki szkolne pod opieką dorosłych
5. Dzieci przy schodzeniu ze schodów należy podnieść
6. Inwalidom, osobom chorym na serce oraz ociemniałym idącym nawet z przewodnikiem nie zaleca się korzystania ze schodów ruchomych
7. Wchodzenie na schody bosymi nogami grozi okaleczeniem i jest wzbronione
8. Jazda wielokrotna z peronu dolnego na górny i odwrotnie jest niedozwolona
9. W czasie jazdy nie wolno siedzieć na stopniach ruchomych
10. Mijanie się i bieganie w czasie jazdy wzbronione
11. Przy wchodzeniu i schodzeniu ze schodów nie zatrzymywać się
12. Zabrania się wprowadzania na schody ruchome wózków dziecięcych rowerów oraz psów
13. Palenie tytoniu surowo wzbronione
14. Osobom w stanie nietrzeźwym zabrania się korzystania ze schodów ruchomych
środa, 27 lipca 2005, eela
Przejażdżka schodami ruchomymi była – swego czasu – ważnym punktem szkolnej wycieczki dla dzieci z pobliskiego Otwocka. Wiem, bo byłam. I – szczerze powiem – to schody najbardziej utkwiły mi w pamięci, bo z tamtej wyprawy pamiętam jeszcze tylko topolowe puszki latające w zoo.
OJ tak, ja też pamiętam jak z wypiekami na twarzy jeździłam z góry na dół i odwrotnie (wczesne lata 70. ). Wielkim przeżyciem było, jak pojechałam po raz pierwszy SAMA ? mama czekała na dole (albo górze). Był taki moment, że przez sekundę nie było jej widać. Jaka czułam się dorosła!
Dla mnie te schody zawsze były synonimem czegoś popsutego. Wiedziałem, że są, ale nigdy nie dane mi było nimi pojechać. Zdziwiłem się, gdy przeczytałem, że działają!
Zachęcony tą opowieścią wybrałem się na schody, gdy byłem ostatnio w stolicy. Bez tego do głowy by mi to nie przyszło. I rzeczywiście, w kąciku, schowana, jest maszyneria. Trzeba wiedzieć, żeby trafić.